Gra w muszki

Moda_meska_mucha_00c

Trzy miesiące temu opublikowałem wpis Gra w skarpetki, w którym przedstawiłem stylizacje komponowane w odwrotnej, niż zwykle, kolejności. Mianowicie wybrałem skarpetki, które chciałem pokazać, a następnie do nich dobrałem całą resztę. Dziś ponownie wracam do tej zabawy, a głównym bohaterem są tym razem muszki. To właśnie do muszek starałem się dobrać pozostałe składniki stylizacji. W przygotowaniu wpisu pomogły mi dwie firmy, które dostarczyły swoje muszki i poszetki. To partnerzy tego wpisu: Poszetka.com i EleganckiPan.com.pl. Autorką zdjęć jest Małgorzata Adamska, a miejscem gdzie były wykonywane – piwnica w naszym domu. Oto moja gra w muszki.

bow-tie

Zestaw nr 1: muszka – Poszetka.com (do kupienia tutaj), poszetka – Poszetka.com (podobna do kupienia tutaj), marynarka Zara, spodnie Brax, koszula Tommy Hilfiger, buty Nord, skarpetki – Profuomo (do kupienia tutaj), szelki – Pewien Pan.

Moda_meska_mucha_04a Moda_meska_mucha_04b Moda_meska_mucha_04c Moda_meska_mucha_04d1

 Zestaw nr 2: muszka – Poszetka.com (do kupienia tutaj), kamizelka Vistula, spodnie McNeal, koszula – Tommy Hilfiger, buty – Bexley, skarpetki – Hot Sox.

Moda_meska_mucha_03a Moda_meska_mucha_03b Moda_meska_mucha_03c Moda_meska_mucha_03d1

Zestaw nr 3: muszka – Poszetka.com (do kupienia tutaj), poszetka – Poszetka.com (do kupienia tutaj), garnitur – Tagliatore, koszula – Próchnik, szelki Profuomo (do kupienia tutaj), buty – Nord, skarpetki – SockShop.

Moda_meska_mucha_01a Moda_meska_mucha_01b Moda_meska_mucha_01c Moda_meska_mucha_01d

Zestaw nr 4: muszka – Poszetka.com (do kupienia tutaj), poszetka – Poszetka.com (podobna do kupienia tutaj), Marynarka – Club of Gents, spodnie – Carl Gross, buty – Partenope, skarpetki – Happy Socks.

Moda_meska_mucha_05a Moda_meska_mucha_05b Moda_meska_mucha_05c Moda_meska_mucha_05d

Zestaw nr 5: muszka – Poszetka.com (do kupienia tutaj), poszetka – Poszetka.com (do kupienia tutaj), garnitur – Bytom, koszula – Tommy Hilfiger, buty – Carlos Santos, skarpetki – Bytom.

Moda_meska_mucha_02a Moda_meska_mucha_02b Moda_meska_mucha_02c Moda_meska_mucha_02d

Zestaw nr 6: muszka – Michaelis (do kupienia tutaj), poszetka – Hemley (do kupienia tutaj), marynarka – Vistula, spodnie – McNeal, koszula – Comen, buty – Partenope, skarpetki – Lancerto, okulary – Persol.

Moda_meska_mucha_10a Moda_meska_mucha_10b Moda_meska_mucha_10c Moda_meska_mucha_10d Moda_meska_mucha_10e

Zestaw nr 7: muszka – Van Thorn (do kupienia tutaj), poszetka – Van Thorn (do kupienia tutaj), marynarka – Vistula, spodnie – Pierre Cardin, koszula – Otto Hauptmann, buty – Salamander, skarpetki – Cotton Pop, okulary – Tom Ford.

Moda_meska_mucha_06a Moda_meska_mucha_06b Moda_meska_mucha_06c Moda_meska_mucha_06d Moda_meska_mucha_06e

Zestaw nr 8: muszka – Hemley (do kupienia tutaj), poszetka – Michaelis (do kupienia tutaj), marynarka – Próchnik, spodnie – Leger, koszula – Comen, buty – Yanko, skarpetki – Sokksy.

Moda_meska_mucha_09a Moda_meska_mucha_09b Moda_meska_mucha_09c Moda_meska_mucha_09d

Zestaw nr 9: muszka – Michaelis (do kupienia tutaj), poszetka – Michaelis (do kupienia tutaj), garnitur Vistula, koszula – Comen, buty – Yanko, skarpetki – Hot Sox.

Moda_meska_mucha_08a Moda_meska_mucha_08b Moda_meska_mucha_08c Moda_meska_mucha_08d

Zestaw nr 10: muszka – Hemley (do kupienia tutaj), poszetka – Van Thorn (do kupienia tutaj), garnitur – Lantier, koszula – James Button, buty – Bexley, skarpetki – Sokksy.

Moda_meska_mucha_07a Moda_meska_mucha_07b Moda_meska_mucha_07c Moda_meska_mucha_07d

bow-tie

Sklep Elegancki Pan reklamuje się sloganem o największym w Polsce wyborze poszetek, muszek i knitów. Coś w tym musi być, bowiem poszetek naliczyłem w ofercie ponad 250 wzorów, muszek ponad 140, a knitów 70. A oprócz tego 15 innych kategorii, w tym marynarki, koszule, swetry, kamizelki i wiele innych. Warto zwrócić uwagę na obecność w sklepie produktów renomowanych marek takich, jak: Hemley, Michaelis czy Profuomo.

Elegancki Pan

bow-tie

Sklep Poszetka oferuje zarówno wyroby własnej produkcji i pod własną marką, jak i produkty innych marek. Oferowane muszki, krawaty i poszetki zwracają uwagę bardzo efektownymi materiałami, z jakich są wykonane. Występuje tu grenadyna, szantung, jedwab ancien madder, czy rzadko spotykane mieszanki takie jak np. len z jedwabiem. Nawet zwykłe na pozór materiały, takie jak wełna występują tu w niezwykłych i pięknych odmianach.

Poszetka_1a

Udostępnij wpis

Podobne wpisy

0 0 głosów
Ocena arykułu
guest
32 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Inline Feedbacks
View all comments
LT
LT
9 lat temu

Co za pracochłonny wpis, ile przebierania! Doceniamy.
Zazdroszcze piwnicy 😉

Marek Adamski
Marek Adamski
9 lat temu

Janku wygodnie się gra w marynarce?
Sesja zdjęciowa jak zawsze profesjonalna i choć wole krawaty od muszek to z przyjemnością się Ciebie ogląda w tych odsłonach. Pozdrawiam

Dariusz Kazimierczak
Dariusz Kazimierczak
9 lat temu

Zacna piwnica.

spokojny
spokojny
9 lat temu

Super pomysł,
Ja niestety zostałem wyłączony z elegancji , muszek, bilarda i alkoholu też.
Ale jeszcze troszkę , parę miesięcy i będę znów zakładał muchy, którymi mnie Pan zainspirował.
Pozdrawiam
Spokojny

Kewin
Kewin
9 lat temu

Muszki zawiązane perfekcyjnie, stylizacje bardzo fajne. Musiałbym jak jednak wpuścić narzeczoną do piwnicy, aby ją troszkę odświeżyć 😉

Maciej
Maciej
9 lat temu

Te bardziej „casualowe” (hmm) stylizacje są wyśmienite, a muszki – piękne. Zwłaszcza ta, która wygląda na knit’ową (?).
Czy jest to naprawdę knit?

… I tylko te ordynarne płytki ceramiczne, (sorry…) kompletnie nie pasujące do atmosfery tego miejsca, gdzie powinna leżeć piękna, miękka wykładzina dywanowa z delikatnym wzorem, najlepiej ciemnozielona lub burgundowa – to jest jak łyżka dziegciu do beczki miodu.
Ale, jak sądzę, to da się zmienić i przykryć te płytki (brrr…) czymś nieco bardziej wyrafinowanym, nieprawdaż?

Maciej
Maciej
9 lat temu
Odpowiedz do  Maciej

… Jednak grenadyna, nie knit… Szkoda.
Ale to nic, wygląda pięknie.
Dzięki temu wpisowi sprzedadzą jedną muszkę więcej – dla mnie. 🙂

LadyM.
LadyM.
9 lat temu
Odpowiedz do  Maciej

CO? Wykładzina dywanowa?! Sztuczne świństwo zamiast płytek?! Wykładzina, która zbiera i gromadzi w sobie wszystek brud i NIGDY nie da się wyczyścić do zera?! Dywan przynajmniej można na trzepak, a i tak czysty do końca nie jest. A wykładzinę, która jest przyklejona??! FEE! Zamiast płytek, które są naturalne i tu pięknie (jak wszystko u Jasia) dobrane kolorystycznie!

Maciej
Maciej
9 lat temu
Odpowiedz do  LadyM.

Hmm… Ileś tam klubów bilardowych widziałem (głównie poza naszym krajem) i płytki to jest wnętrzarskie „faux pas”, coś co razi zawsze i wszędzie. Intensywnie próbuję sobie przypomnieć, w ilu takich klubach płytki na podłodze… I chyba tylko mojej słabej pamięci przypiszę fakt, że nie pomnę żadnego.
Atmosfera spokoju, ciszy, dywanów wytłumiających kroki tak, żeby było słychać tylko stuk kul bilardowych… A nie obcasy męskich trzewików walące o płytki.

Jeśli jedynym istotnym faktorem doboru jest to, czy łatwo się sprząta, i że trudno się odkurza, to istotnie, płytka spełnia ten warunek.

Podobnie, jak socjalistyczny zwyczaj zdejmowania butów, „bo dywan się ubrudzi”… Panowie paradujący w skarpetkach, albo w pożyczonych papciach w imię zaoszczędzenia pracy „żonom proletariuszy”.
Mam nadzieję i przeczucie (graniczące z pewnością…) że autor świetnego blogu, promującego dobrze pojęty Styl (wielką literą) we wszelkich przejawach życia, nie ułożył płytek jedynie dlatego, żeby butów nie zdejmować.
Bo wówczas lastrico byłoby lepsze. 🙂

Ale rozumiem, że ten melanż kolorystyczny (moim zdaniem, bardziej pasujący do hallu w szkole podstawowej, lub przedszkolu…) budzi Pani sympatię.
Całe szczęście, że ludzie mają różne gusta.

A płytki NIGDY nie wpasują się w atmosferę angielskiej biblioteki, czy klubu bilardowego. Nie ta estetyka.

PS – nie zawsze wykładziny i dywany się klei, droga Pani. I nie zawsze są one sztuczne – np te z Persji nie są… 🙂

LadyM.
LadyM.
9 lat temu
Odpowiedz do  Maciej

Angielskie biblioteki zwiedzałam jedynie wirtualnie. I żadnych wykładzin tam nie było. Wykładzina to jest właśnie wymysł końcowego peerelu.
Angielska biblioteka to albo kamienna posadzka, albo mozaika lub po prostu podłoga z desek. I dywanik rzucony pod nogi tam, gdzie właściciel siada by poczytać.
Niestety, większość zdecydowana wykładzin jest sztuczna, a już na pewno te w klubach bilardowych. I na pewno w takich miejscach wykładziny są klejone. Perskie wykładziny być może w klubie bilardowym z Dubaju, ale nie sądzę, by każdy miał tam wstęp.
Natomiast płytki i płyty opanowują współczesny design wnętrzarski i występują nawet na salonach. I na pewno nie łatwość utrzymania w czystości jest głównym argumentem ich zastosowania.
Nawet na salonach współczesnych nuoworyszy, którzy są jak gdyby przedłużeniem tamtych proletariuszy biegających w skarpetach po wykładzinach.

Maciej
Maciej
9 lat temu
Odpowiedz do  LadyM.

Miła Pani, inne języki, inne patrzenie na estetykę, na design wnętrzarski… Jest coś takiego jak „genius loci” – i w przypadku sali bilardowej (drewniana boazeria, ale nie – jak tu – „narty” rodem z PRL, tylko płyciny – ciemne, bejcowane, naturalne kolory ziemi, sztukaterie, detale, gzymsy, „moulding”, „architraves”, fotele, przyćmione światło, półki z książkami – przeszklone i zamykane, rzeźby, detale, etc., etc..) nijak mi się kolorowa mozaika nie wpisuje.
Sądzę, że nie tylko mi.

Nie przekonamy się nawzajem do zmiany zapatrywań. Również nie przekona mnie Pani, że płytka kolorowa 30×30 w pstrokaty wzór jest najlepszym możliwym rozwiązaniem do sali bilardowej, bo nie jest. 🙂
A we wnętrzach klubowych nader często stosuje się wełniane wykładziny…
Mam nadzieję, że chociaż w kwestii muszek się zgodzimy – piękne są, prawda? I tym optymistycznym akcentem… 🙂
Pozdrawiam, mimo różnicy poglądów na estetykę.

Maciej
Maciej
9 lat temu
Odpowiedz do  LadyM.

Jeszcze słówko, jeśli Pani pozwoli… 🙂
Zwykłem sprawdzać i upewniać się co do faktów, więc prosta czynność mi pozostała: wpisać w wyszukiwarkę google „klub bilardowy” i wybrać opcję „grafika”.
Wyskoczyła masa zdjęć, i z Polski, i spoza Polski, najróżniejsze wnętrza.
Na ŻADNYM z pierwszych 50 zdjęć nie pojawiły się płytki.
Na następnych też nie… 🙂
A dywany i wykładziny – najróżniejsze – na zdecydowanej większości. Płytka po raz pierwszy na sto którymś tam – i to był lokalny, osiedlowy klub bilardowy w Białej Podlaskiej.

Pozdrawiam..

LadyM.
LadyM.
9 lat temu
Odpowiedz do  LadyM.

Inne języki? Zwłaszcza moulding i architraves 🙂
Przede wszystkim inny stosunek do ludzi, miły Panie…

Alan
Alan
9 lat temu

Przyjemną ma Pan piwnicę. Stylizacje oczywiście bezsprzecznie rewelacyjne i dopracowane w każdym calu (no może prócz jednych skarpetek, które trochę mi zgrzytają), a w każdej muszka zawiązana idealnie – od razu widać, że jest Pan z nimi za pan brat. 🙂

jax
jax
9 lat temu

Ja jednak najbardziej zachwycilem sie stolem bilardowym i kacikiem muzyczno -trunkowym(?) ;). U mnie niestety za malo miejsca ( na stol, zeby nie bylo watpliwosci). Tak mnie zainspirowales tym wpisem, ze… wpadlbym na partyjke z jakas butelczyna. tylko ta odleglosc… Pozdrawiam.

Chris
Chris
9 lat temu

Myślę, że lepiej byłoby, żeby w zestawach z garniturem (a na pewno w przypadku oficjalnych garniturów Bytomia i Lantiera) koszule miały kryte plisy.

Co do zaś reszty, to bardzo mi się podoba i jestem pod wrażeniem, że skomponował pan i wrzucił na bloga aż 10 zestawów!

LadyM.
LadyM.
9 lat temu

Jasiu, a ja Ci najbardziej pogratuluje ŻONY! To musi być skarb, nie żona. I do tego jakie świetne zdjęcia robi!
No a stylizacje – super! Mój typ: muszka w kratkę (z pomarańczem) i w groszki. Tło też, jak najbardziej. Zwłaszcza kolorystyka! Chociaż ja już boazerii strawić nie mogłam i pomalowałam Akryluxem na kość słoniową.

Marek Adamski
Marek Adamski
9 lat temu

Zestaw nr 9 – kapitalny. Nic bym w nim nie zmienił, wszystko trafione w punkt.

Marek Adamski
Marek Adamski
9 lat temu

Janku popraw proszę ten „punkt”. Sorry

Maciej
Maciej
9 lat temu

Oj, chyba niezdrową dyskusję wywołałem…
Janie, ja nie uważam płytek za ZŁE rozwiązanie, sam mam w piwnicy. 🙂 Komentarze dotyczyły wspaniałych stylizacji, przy których (moim zdaniem) niewielkie „retusze” we wnętrzu dałyby efekt wyśmienity. Zakładam, że mało kto robi sobie piwnicę jako skończony klub bilardowy par excellance… 🙂
A pisząc o różnych językach z moją zacną interlokutorką miałem raczej na myśli inne podejście do plastyki, jak sądzę. Dwa angielskie słowa (dość popularne) tylko dlatego, że „moulding” (to nie tylko gzyms, czy profil ścienny) i „architrave” (opaska ościeżnicy też to nie jest, jeno nieco więcej) nie są proste do przetłumaczenia.
Zatem raz jeszcze Ciebie, Janie, i mą Dyskutantkę, pozdrawiam, z okrzykiem „pax” na ustach… 🙂

Maciej
Maciej
9 lat temu
Odpowiedz do  Jan Adamski

Oj, dziesiątka to szerokie grono – ja bym z pewnością umieścił Twój blog w pierwszej trójce, z mocnym wskazaniem na 1-sze miejsce.
Czytam regularnie.
W zasadzie wszystko, choć z nieco mniejszą atencją traktuję ptaki, a najbardziej lubię wpisy o gospodarce, polityce i ekonomii – uważam je za przemyślane, trafione i na miejscu.
A wpisy o ubiorze męskim – gdybym miał zapędy dyktatorskie to wprowadziłbym obowiązkowe lekcje stylu dla chłopców w szkole, a Tobie poleciłbym napisanie podręcznika. Mniejsza o to, czy ktoś taki kolor czy krój ubrania lubi czy też nie, ale zasady są niezmienne, choć (co gorsza…) nieznane, a i tak większość ludzi traktuje je jako wiedzę bliską tajemnej.
Krótko mówiąc – mam wrażenie że myślę tak samo. 🙂
… no, może poza kafelkami, ale to „zboczenie zawodowe”. proszę o wybaczenie… 🙂
Pozdrawiam.

Nicolas
Nicolas
9 lat temu

Gdzie można kupić marynarkę, jaką nosisz w zestawie nr 4? Jest świetna!

Witold
Witold
9 lat temu

Pana blog jest moim ulubionym. Jestem młodszym człowiekiem i marzę o tym, żeby w Pana wieku mieć tak doskonałe poczucie stylu i tak wspaniały pomysł na siebie!
Mam natomiast pytanie. W zestawie 6 użył Pan skarpetek Lancerto (www.lancerto.com). Jest to jedna z firm w których zawsze kupuję ubrania. A Pan co o niej sądzi?