Pingwiny: król i cesarz

pingwiny

Pingwiny to ptaki, które budzą ogromną sympatię. Jeszcze większą sympatię budzą pingwiny młodociane, które bardziej przypominają pluszowe maskotki – tzw. przytulanki – niż realne zwierzęta. Rodzina pingwinów obejmuje gatunki morskie (na lądzie pojawiają się jedynie w strefie brzegowej) zamieszkujące zimne morza półkuli południowej. Pingwiny najliczniej występują wokół Antarktydy i sąsiednich wysp oraz wybrzeży Ameryki Południowej, zaś najwięcej gatunków można spotkać w pobliżu Nowej Zelandii. Jedynymi przedstawicielami rodziny gnieżdżącymi się na północ od równika – na Galapagos – są pingwiny równikowe.

Pingwiny są doskonale przystosowane do zdobywania pożywienia w wodzie; ich skrzydła pełnią rolę płetw, zaś ich zdolność do nurkowania jest zadziwiająca – potrafią spędzić pod wodą do 18 minut i nurkować na głębokość ponad 100 metrów. Ich ciało jest w całości, równomiernie pokryte krótkimi, sztywnymi i dobrze natłuszczonymi piórami, co uniemożliwia przenikanie wody w okolice skóry. Jest to bardzo ważne w zimnych wodach w okolicach podbiegunowych. Nieprzypadkowe jest też ubarwienie pingwinów. Potencjalny drapieżnik obserwując pingwina od góry widzi go na tle ciemnej głębi, z którą zlewa się czarny kolor grzbietu ptaka, natomiast pingwin obserwowany od dołu ma nad sobą prześwietloną warstwę wody i wtedy kamuflażem jest dla niego biały spód ciała.

Ponieważ pingwiny spędzają większą część życia na morzu, zatem do ich organizmów – wraz z pokarmem – dostaje się bardzo dużo soli. Aby uporać się z tym, pingwiny usuwają nadmiaru jonów chlorkowych, sodowych oraz magnezowych i potasowych przez specjalny gruczoł nosowy (wykształcony już pod koniec okresu dojrzewanie pisklęcia w jaju). Nadmiar soli jest też wydalany wraz z odchodami. Niedobór słodkiej wody pingwiny często zaspokajają jedząc śnieg (robią to szczególnie zaraz po wyjściu z morza, po powrocie z odległych żerowisk).

Pingwiny są ptakami bardzo towarzyskimi, zarówno na lądzie jak i w wodzie występują w dużych skupiskach. Grupowe wejścia do wody mają również głębszy cel ewolucyjny – chodzi mianowicie o wywołanie tzw. efektu konfuzji czyli utrudnienie drapieżnikowi (lampartowi morskiemu lub orce) zdecydowania się atak na konkretnego osobnika. Zwiększa to szanse na przeżycie pojedynczego osobnika z grupy. Wszystkie powyższe informacje zaczerpnąłem z ciekawego artykułu na archiwalnej stronie Polskiej stacji antarktycznej im. H. Arctowskiego.

Zagadkowy tytuł wpisu – Pingwiny: król i cesarz – nawiązuje do dwóch największych gatunków pingwinów: pingwina cesarskiego (120 – 130 cm, 20 – 45 kg) i pingwina królewskiego (90 cm, 11 – 15 kg). Zdjęcia we wpisie, które pochodzą ze strony Pixabay, przedstawiają wyłącznie przedstawicieli tych dwóch gatunków. Na zdjęciu powyżej widzimy pingwiny królewskie, natomiast trzy kolejne zdjęcia poniżej, przedstawiają pingwiny cesarskie. Na dalszych zdjęciach są już tylko pingwiny królewskie. Warto zwrócić uwagę na duże różnice w wyglądzie pisklaków obu gatunków.

pingwiny pingwiny pingwiny pingwinypingwiny pingwiny pingwiny pingwiny pingwiny pingwiny pingwiny pingwiny pingwiny pingwiny pingwiny pingwiny pingwiny

Udostępnij wpis

Podobne wpisy

3 komentarze

  1. Panie Janie, pingwiny to jedne z moich ulubionych zwierząt, stąd bardzo dużo radości sprawiła mi lektura wpisu. Może spotkał się Pan z jakimiś ciekawymi np. dodatkami ubraniowymi z motywem pingwinów? Sam mam ze dwie pary skarpet z motywem pingwinów, ale nigdy nie widziałem np. jakiejś fajnej poszetki czy krawata:) pozdrawiam!

    1. Kiedyś miałem krawat z pingwinami, ale było to dawno temu. Później jakoś nigdy się na coś takiego nie natknąłem.

    2. Mój mąż do ślubu miał poszetkę w pingwiny 🙂 na znak, że nasza miłość zaczęła się w Argentynie, gdzie mieliśmy szczęście obserwować te nieloty w czasie lęgu.
      Samą poszetkę kupiliśmy jakoś przez internet, możliwe że na allegro..

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *