Gotowi na sylwestra?
Pytanie zawarte w tytule może się wydać trochę prowokacyjne, bo przecież nie wiadomo czy imprezy sylwestrowe – w ostatniej chwili – nie zostaną odwołane. Nawet jednak gdyby tak się miało stać, to bycie w gotowości nie zawadzi. Zabawy sylwestrowe mogą mieć różny charakter; ja postanowiłem przygotować się do takiej, która będzie miała znamiona balu. No a skoro bal – to najwłaściwszym strojem jest smoking; dlatego bohaterem dzisiejszego wpisu jest właśnie smoking. A ponieważ partnerem wpisu jest marka Atlantic, zatem ma on jeszcze drugiego bohatera. Jest nim klasyczny zegarek Atlantic Worldmaster Original Heritage.
Model Worldmaster Original Heritage wydał mi się idealny do smokingu z kilku względów. Po pierwsze ma klasyczną kopertę o wyrazistym ale stonowanym wzornictwie, po drugie jest na eleganckim skórzanym pasku w kolorze czarnym i po trzecie jego koperta jest na tyle cienka, że nie blokuje mankietu koszuli i zgrabnie się pod nim chowa.
Pierwowzorem opisywanego modelu był zegarek Military Heritage, który miał premierę pod koniec lat czterdziestych ubiegłego wieku. Ciekawostką jest fakt, że premiera tego modelu zbiegła się w czasie z otwarciem pierwszego w Polsce salonu Atlantica, co miało miejsce w roku 1950. Inną ciekawostką jest historia o wyłowieniu z jeziora w środkowej Norwegii zegarka Military Heritage, który przeleżał na dnie kilka lat. Po wyłowieniu i nakręceniu – jakby nigdy nic – podjął normalną pracę precyzyjnie odmierzając czas.
W zegarku Worldmaster Original Heritage uwagę zwraca przede wszystkim tarcza, która ma ziarnistą fakturę i duże indeksy arabskie. W kopercie o średnicy 42 mm pracuje kultowy mechanizm Sellita 261-1 z automatycznym naciągiem i rezerwą chodu wynoszącą 38 godzin. W mechanizmie znajduje się aż 31 kamieni łożyskowych, co jest swoistym rekordem. Szkiełko jest szafirowe ale nie jest płaskie jak w większości przypadków zastosowania kryształu szafiru, lecz wypukłe – soczewkowe. Szklany dekiel umożliwia obserwowanie pracującego mechanizmu. Pasek ma zapięcie motylkowe, ale w zestawie otrzymujemy drugi pasek z tradycyjną klamrą. Dzięki przemyślnemu systemowi, wymiana pasków jest bardzo łatwa i zajmuje nie więcej niż kilkanaście sekund. Klasa wodoszczelności zegarka została określona jako 5 BAR co znaczy, że można brać prysznic, a nawet pływać, z zegarkiem na ręku. Jednak raczej nie należy tego robić, gdyż pasek jest zbyt piękny, żeby go narażać na zmoczenie.
Czas przejść do smokingu, który też należy uznać za niebanalny. W oczy rzucają się przede wszystkim jego szerokie klapy, wydłużona marynarka i nisko położony guzik (ok. 2 cm poniżej linii talii). Niby to nic nadzwyczajnego, bo tak właśnie powinno być w smokingu, ale w dzisiejszych czasach to duża rzadkość. Z jakichś tajemniczych powodów większość smokingów dostępnych w sklepach ma przykrótkie marynarki i wysoko położone guziki. Dodatki do mojego smokingu są dość typowe: czarne lotniki, koszula z krytą plisą i mankietami francuskimi, czarna, wiązana muszka, biała poszetka, białe szelki i jedwabny pas hiszpański, którego zresztą na zdjęciach nie widać. Sesja zdjęciowa miała miejsce w stylowych wnętrzach hotelu Raffles Europejski w Warszawie. Kierownictwu hotelu dziękuję za zgodę na przeprowadzenie sesji. Autorką zdjęć jest Małgorzata Adamska.
Ostatnie dwa zdjęcia są trochę żartem, a trochę podpowiedzią jakim drinkiem warto zakończyć sylwestrową zabawę. Do siego roku!
Szanowny Janie,
Za stylizację i smoking wystawiam Ci, jak zwykle, ocenę 5+, Mam jedynie uwagę do wyboru modelu zegarka. Myślę, że ten użyty nadaje się bardziej do garnituru dziennego. Ja osobiście wybrałbym zegarek bez indeksów na cyferblacie i bez tarczy sekundnika i nawet bez samego sekundnika. Wg mojego skromnego zdania te dwa elementy plus koperta, która jest za bardzo rzuca się w oczy, obniżają w dużym stopniu jego formalność. Rozumiem, że to reklama również firmy Atlantic. Szkoda, że zaproponowała akurat ten model.
Piotr
Dziękuję 🙂
Można oczywiście różnie podchodzić do kwestii zegarka do smokingu. Moim zdaniem najważniejsze jest, żeby nie był to jakiś sportowy model na bransolecie. Niestety sporo zamieszania wprowadziły filmy z Jamesem Bondem, w których zakłada on do smokingu nurki na masywnych bransoletach.
Skąd smoking?
Smoking jest pierwszym odszyciem mojego projektu dla eGARNITUR. Wersja docelowa (która trafi do sprzedaży w marcu 2022 r.) będzie miała nieco zmienione klapy, natomiast wszystkie pozostałe elementy będą takie jak widać na zdjęciu (wydłużona marynarka, guzik ok. 2 cm poniżej linii talii, spodnie z lampasami). Smoking będzie uszyty z wełny Vitale Barberis Canonico super 150’s.
Ładny. Ja jednak czekam na tę granatowa dwurzędówkę. Na razie smoking nie jest mi niezbędny.
Zgadzam się z Roniem. Wiadomo, że lokowanie, ale ten model w moim odczuciu kompletnie nie nadaje się do black tie, co zresztą potwierdza jego geneza i militarny protoplasta 🙂
Trudno go nazwać prostym czy minimalistycznym i zdecydowanie rzuca się w oczy na zdjęciach. Lepiej niż omegi Bonda, ale dla mnie wciąż za dużo 😉
Pozdrawiam Janie!
Szkoda, że nie mam z kim spędzać Sylwestra. Czy osoby samotne też powinny być ubrane w smoking tegoż dnia u siebie w pokoju?
Jeśli ktoś chce, to nie ma przeszkód 😉 Pamiętam taką sylwestrową domówkę sprzed lat, gdy umówiliśmy się, że obowiązuje dreskod black tie. I wszyscy uczestnicy się do tego dostosowali.
Moim zdaniem jednak zapięcie marynarki jest zdecydowanie za nisko. Marynarka, pomimo odpowiedniego rozmiaru, wydaje się być za duża przez to.
W smokingu jest to jak najbardziej poprawne, a nawet obligatoryjne. Jeśli zamiast pasa hiszpańskiego zdecydujemy się na kamizelkę, też jest standardowo wycięta bardzo głęboko w literę U, przez to niewidoczna przy zapiętej marynarce (zgoła odmiennie niż w przypadku zwykłych garniturów trzyczęściowych).
Black i white tie to bardzo konserwatywna przestrzeń: raczej nie podlega modom i jest niewłaściwym polem do eksperymentów 😉
Moim zdaniem jednak marynarka z guzikiem dokładnie na wysokości talii prezentowałaby się lepiej. I na pewno nie byłaby czymś podyktowanym modą.
Sa piekne zegarki vintage Atlantic Worldmaster, ktore by tu idealnie pasowaly.
Dołączę się zarówno do pochwał całej stylizacji jak i krytyki zegarka. 11 mm grubości, czarna tarcza i militarna geneza trochę zgrzytają w towarzystwie smokingu. Atlantic ma kilka lepszych modeli pasujących do tej stylizacji. Janie, nie idź w stronę Bonda 🙂
pozdrawiam.
Piękny smoking z szerokim, szalowym kołnierzem o nieczęsto spotykanych krzywiznach. Przez długość i położenie guzika – w idealnym miejscu – marynarka świetnie ustawia proporcje i wyglądasz w tym stroju bardzo elegancko. Wreszcie można zobaczyć i niebawem kupić ubranie wieczorowe, które wręcz dodaje męskiego sznytu! Gdyby guzik był wyżej byłby to kolejny „podkasany” mundurek. A tak uzyskałeś świetny efekt! Pozdrawiam świątecznie!
Dziękuję za uznanie 🙂
Obecnie szyje się druga wersja smokingu z nieco zmienionymi klapami (nadal będą szerokie, ale o nieco innych krzywiznach). I chodzi mi po głowie taki pomysł, żeby pokazać obie wersje i żeby to czytelnicy zdecydowali, która ma trafić do produkcji.
Panie Janie, smoking bomba! W szczególności marynarka wygląda świetnie. Gdybym nie mial jednego ze SuSu, to na pewno ostrzyłbym sobie zęby na ten model.
Można wiedzieć jakiej marki są lotniki?
Dziękuję 🙂
Lotniki Carlos Santos.
Bardzo ladny smoking
Dziękuję 🙂
Podobają mi się zarówno klasyczny smoking jak i zegarek, nie widzę tu dysonansu. Jest ciekawie. Ja do smokingu założyłbym lakierki. Nigdy nie rozumiałem dlaczego osoby decydujące się na założenie smokingu mają problem by do niego ubrać najbardziej pasujące buty czyli właśnie lakierowane oxfordy.
Dziękuję 🙂
Najbardziej tradycyjnymi butami do smokingu są eskarpiny. Wiedenki i lotniki zarówno ze skóry lakierowanej, jak i nielakierowanej – też są OK. Ostatnio coraz większą popularność zdobywają slippersy (czyli po polsku… kapcie) i np. na galach oscarowych wyraźnie dominują. Są to buty pokryte aksamitem i są promowane są przez słynne domy mody np. Dolce & Gabbana. Bywają jednak także slippersy ze skóry lakierowanej i wtedy właściwie trudno jednoznacznie określić czy są to slippersy, loafersy czy też eskarpiny. We wpisie o loafersach i moksynach podawałem przykład typowych eskarpin ze sklepu Savatore Ferragamo, które nazwane zostały „mokasynami z kokardą”, zaś w opisie napisano o nich, że są to: „super eleganckie, ikoniczne loafersy”.
Genialny smoking! Sam chętnie bym go założył, ale tegoroczny sylwester spędzę z radością w domu 🙂 na szczęście karnawał za pasem 🙂
Dziękuję 🙂
Pomyślności w nowym roku!
Brawa dla fotografa, zdjęcia w tym wpisie są świetne! Szczęśliwego Nowego Roku Panie Janie 🙂
Dziękuję i wzajemnie życzę pomyślności w nowym roku 🙂