Pierwszy śnieg – część I

W drugi dzień świąt spadł pierwszy śnieg tej zimy. Od razu dał się zauważyć zwiększony ruch przy karmnikach. Przede wszystkim odnotować muszę pierwszą wizytę grubodziobów. Na razie jest tylko jedna para; ptaki nie czują się jeszcze pewnie, co objawia się niezbyt długimi okresami przebywania w karmniku.

Ptaki_snieg_01

Ptaki_snieg_02

Ptaki_snieg_03

.

Grubodzioby czują się niepewnie, za to sójki są zadomowione, wręcz zakolegowane. Do tego stopnia, że jedna pani sójka przyleciała rano nieuczesana. To duży nietakt. Na szczęście później fryzura została poprawiona i wszystko już było OK.

Ptaki_snieg_08

Ptaki_snieg_04

Ptaki_snieg_06

.

Powoli kończy się ogałacanie jarzębiny z owoców przez kwiczoły. Najedzone ptaki przesiadują później na okolicznych drzewach.

Ptaki_snieg_09

Ptaki_snieg_32

Ptaki_snieg_10

Ptaki_snieg_11

.

Niezawodne są bogatki; wszędzie ich pełno. Nieustannie krążą pomiędzy karmnikiem a okolicznymi drzewami, a także wydziobują pokarm z karmnika dla dzięcioła. Ponieważ w tym sezonie korzysta z tego karmnika tylko jeden osobnik dzięcioła dużego (w ubiegłych latach bywało nawet osiem), więc większość pokarmu wyjadają bogatki na spółkę z modraszkami i przy niewielkiej pomocy mazurków.

Ptaki_snieg_12

Ptaki_snieg_13

Ptaki_snieg_14

Ptaki_snieg_15

Ptaki_snieg_16

Ptaki_snieg_29

Dodaj komentarz