Sowy – ptaki nocy

sowy

Sowy są symbolem tajemnych mocy i obrządków odprawianych nocą przy świetle księżyca, ale też symbolem wiedzy i mądrości. Są ptakami rozpowszechnionymi na całym świecie i jest ich wiele gatunków, ale wszystkie są skupione w zaledwie dwóch rodzinach: płomykówkowatych i puszczykowatych. Sowy słyną z tego, że mają doskonały wzrok; mówi się o nich, że widzą w ciemności. To niezupełnie jest prawdą, bowiem w absolutnej ciemności – sowy nie widzą. Tyle tylko, że absolutna ciemność w zasadzie nie występuje w naturze, zawsze jest jakieś rozproszone światło, choćby minimalne. I to minimalne światło przeważnie wystarcza, szczególnie tym ptakom, które polują nocą. Bo kolejny mit – że sowy to ptaki nocne – też nie jest do końca prawdziwy. Są sowy wyspecjalizowane w nocnym trybie życia (np. płomykówki), są i takie, które doskonale funkcjonują w ciągu dnia (np. pójdźki). Generalna zasada jest taka, że im ciemniejszy kolor ma tęczówka ptaka, tym bardziej jest on przystosowany do nocnego trybu życia i nocnego polowania. Płomykówka, której portret widzimy na zdjęciu powyżej, ma tęczówki prawie czarne i jest ptakiem typowo nocnym, który dzień przesypia ukryty w gąszczu lub dziupli. Puchacz, ze swoimi pomarańczowo-czerwonymi tęczówkami, doskonale funkcjonuje zarówno w dzień, jak i w nocy, natomiast pójdźka (na zdjęciu poniżej), która ma tęczówki bladożółte – jest ptakiem dziennym. Co ciekawe, przy polowaniu, sowy posługują się głównie słuchem, a nie wzrokiem. Sowi słuch jest zupełnie nieprawdopodobny. Jest co najmniej 10 razy czulszy od ludzkiego, ponadto sowy mają zdolność słyszenia przestrzennego i to bardzo precyzyjnego. Prawdopodobnie ich mózgi analizują różnice w czasie dochodzenia dźwięku (do stutysięcznej części sekundy!) do ich asymetrycznie rozmieszczonych uszu. Płomykówki są w stanie usłyszeć skradającą się mysz, z odległości 60 m i precyzyjne zlokalizować jej położenie a także trajektorię przemieszczania się. Przypuszczają atak nie w to miejsce, gdzie mysz się znajduje, ale w to, gdzie się znajdzie w chwili, gdy ptak tam doleci. Niesamowite! I to wszystko bez znajomości rachunku całkowego 🙂

Sowy bardzo różnią się od siebie wielkością. Sóweczka jest tylko nieznacznie większa od wróbla, natomiast puchacz może mieć rozpiętość skrzydeł dochodzącą do 2 metrów! Taki olbrzym poluje dosłownie na wszystko. Nie pogardzi myszą, ale zapoluje też na lisa albo nawet na małą sarnę. Potęgę puchacza można ocenić na siódmym zdjęciu poniżej.

Warto jeszcze dodać, że niektóre sowy – głównie uszatki, ale też puchacze – mają sterczące pióra na głowie, które są powszechnie brane za uszy. Oczywiście z uszami nie mają one nic wspólnego. Na koniec dodam jeszcze, że zdjęcia w tym wpisie mogłem zamieścić dzięki uprzejmości strony Pixabay.

sowysowy sowy sowy sowy

Dodaj komentarz