Moja choinka

moja choinka

Moja choinka, która jak co roku stanęła w moim domu, jest symbolem Świąt, które w naszej tradycji mają najcieplejszy i najbardziej rodzinny charakter i są okazją do składania sobie życzeń i rodzinnych spotkań przy świątecznym stole. Jak co roku włożyłem swój krawat w Mikołaje, zaś Małgorzata zrobiła mi zdjęcie na tle choinki. I jak co roku zwracam się do Was, drodzy czytelnicy z wigilijnymi życzeniami.

Życzę Wam aby te Święta przebiegły w atmosferze radości, miłości i życzliwości, w otoczeniu bliskich osób. Życzę pogody ducha i uśmiechu na twarzy w ich trakcie, a także w każdym dniu nadchodzącego roku. Życzę znajdowania piękna w codziennych drobnych sprawach, wytrwałego dążenia do założonych celów i osiągania w nich sukcesów. Życzę spełnienia wszystkich marzeń. I dedykuję piękną współczesną kolędę autorstwa Andrzeja Wołosewicza pod tytułem A przy żłobku taka cisza…

Gwarno w mieście, gwarno w pracy
Przy śledziku, na zakupach
Albośmy to jacy tacy
Nam to już nie wolno w trupa?

a przy żłobku taka cisza
której nikt już nie usłyszał

Nie masz czasu na zadumę
Raban, pośpiech, pęd, gorączka
Bo inaczej już nie umiesz
Więcej, prędzej, tłuściej, mądrzej?

a przy żłobku taka cisza
której nikt już nie usłyszał

Tak balują wszyscy wszędzie
Jazgot mediów, wrzask reklamy
W naszym domu po kolędzie
Ken i Barbie i tam-tamy

a przy żłobku taka cisza
której nikt już nie usłyszał

Nie pędź dalej, stań na chwilę
Spójrz na Gwiazdę, ręce żony
Niech wystarczy tylko tyle
Zwykłe – z Bogiem, pochwalony

bo przy żłobku po to cisza
żebyś serce swe usłyszał

Ponieważ hasłem przewodnim dzisiejszego wpisu jest moja choinka, przeto zapraszam do przeczytania wiersza, który zaczyna się właśnie od przywołania choinki. Jest to nieco żartobliwy wiersz Ludwika Jerzego Kerna – Szkoda.

Kiedy choinka, leśna dama,
Włoży już swoje stroje,
A w kuchni ciasto piecze mama,
Aż pachnie na pokoje,
Wszystkich ogarnia podniecenie,
Nas i sąsiadów z bloku…
Szkoda, że Boże Narodzenie
Jest tylko raz do roku.

A pod choinką dobry święty,
Co ma brodzisko mleczne,
Podarki składa i prezenty
Dla dzieci, tych, co grzeczne.
Dzieci radują się szalenie
Wśród pisków i podskoków…
Szkoda, że Boże Narodzenie
Jest tylko raz do roku.

A kiedy w końcu mama prosi
Do stołu, bo nakryte,
To jakby anioł się unosił
Nad nami pod sufitem.
Za gardło chwyta nas wzruszenie
I łezkę mamy w oku…
Szkoda, że Boże Narodzenie
Jest tylko raz do roku.

moja choinka

Moja choinka

9 komentarzy

  1. kecolk 24/12/2018
    • Jan Adamski 24/12/2018
  2. Piotr 24/12/2018
    • Jan Adamski 25/12/2018
  3. Łukasz47 25/12/2018
    • Jan Adamski 26/12/2018
  4. Marek Adamski 27/12/2018
    • Jan Adamski 27/12/2018
  5. Blog Ozonee 29/12/2018

Dodaj komentarz