Najpiękniejsze zegarki szkieletowe do 6 tys. zł

najpiękniejsze

W moim cyklu wpisów o najpiękniejszych zegarkach w różnych stylach i w różnych przedziałach cenowych, postanowiłem dziś opisać najpiękniejsze zegarki szkieletowe. Szkieletowe, czyli takie, w których widać wnętrze zegarka z pracującym mechanizmem. Takie zegarki nie mają tarczy lub mają ją w formie szczątkowej, najczęściej mają też szklany dekiel, co umożliwia obserwowanie mechanizmu z obydwu stron. Sam mechanizm też jest skonstruowany w specjalny sposób – taki, żeby jak najwięcej elementów było widocznych, a te najciekawsze – np. balans, sprężyna – znajdowały się od strony szkiełka. Częstą praktyką jest także dodatkowe zdobienie takich elementów jak płyty czy mostki (np. poprzez grawerowanie), żeby uatrakcyjnić wygląd mechanizmu.

Mniej więcej do ostatniej dekady XX wieku zegarki szkieletowe należały do rzadkości i były domeną prestiżowych i drogich marek. Jedną z takich prestiżowych marek mających w zawsze w ofercie sporo modeli szkieletowych, była szwajcarska manufaktura Breguet, która nadal jest liderem w obszarze zegarków z odkrytym mechanizmem.

najpiękniejsze
Model Classique Tourbillon Extra-Plat Squelette 5395 marki Breguet miał premierę w roku 2014. Kosztuje… milion złotych (220 – 235 tys. franków).

Inwazja zegarków produkowanych w Chinach musiała się przyczynić do spadku cen. Oczywiście nie dotyczy to prestiżowych marek typu Breguet, ale średnia cena zegarków mechanicznych klasy popularnej, wyraźnie spadła. Powstało wiele nowych marek o pompatycznie brzmiących nazwach, które zlecają produkcję Chińczykom, zaś marki średniej klasy o ugruntowanej pozycji rynkowej, także nie stronią od kooperacji z firmami z Państwa Środka. Z punktu widzenia konsumentów ważne jest to, że w rozsądnych cenach można dziś kupić zegarki mechaniczne o solidnej budowie i ciekawym wzornictwie. Zegarki szkieletowe mają to do siebie, że nic się nie da ukryć. Powszechna do niedawna praktyka, że do atrakcyjnej wzorniczo i solidnej koperty wkładało się taniutki mechanizm kwarcowy i sprzedawało jako zaawansowany produkt, straciła rację bytu. Zegarki szkieletowe, które niewątpliwie mają w sobie jakąś magię, znalazły się w zasięgu ręki każdego i stały się modne. Większość sklepów internetowych wprowadziła nawet odrębną kategorię zegarków typu skeleton, gdzie wybór jest naprawdę duży, a ceny zaczynają się od kilkuset złotych.

Tworzenie zestawienia najpiękniejszych zegarków obarczone jest oczywiście ogromną dozą subiektywizmu. W moim zestawieniu pokazałem po prostu zegarki, które mnie się podobają. Nie każdy musi podzielać moje poczucie estetyki ale myślę, że niewiele osób potrafi się oprzeć urokowi modeli The Herad Ingersolla, Origanale Retro Skeleton Eposa czy Piotr Wielki Poljota. Oto najpiękniejsze zegarki szkieletowe:

najpiękniejsze zegarki szkieletowe

Epos Originale Retro Skeleton jest najdroższym zegarkiem w moim zestawieniu, w dodatku dość wyraźnie odbiegającym ceną od pozostałych. Jednak jego uroda jest zachwycająca, a i renoma producenta odgrywa swoją rolę. Średnica koperty nie jest zbyt duża (39 mm), przez co zegarek charakteryzuje stonowana elegancja, dodatkowo podkreślona powłoką PVD z różowego złota (są też odmiany w kolorze srebrnym). Klasa wodoszczelności pozwala na branie prysznica z zegarkiem na ręku, jednak nie warto tego robić ze względu na piękny skórzany pasek, który raczej nie lubi moczenia (pasek ma zapięcie motylkowe). Naciąg mechanizmu jest automatyczny, a rezerwa chodu (38 godzin) jest na przyzwoitym poziomie. Jak przystało na zegarek tej klasy – szkiełko jest szafirowe, czyli bardzo odporne na ewentualne zarysowania.

najpiękniejsze zegarki szkieletowe
Wnętrze zegarka od strony dekla urzeka swą harmonią.

Jestem fanem zegarków rosyjskich i uważam, że mają one wyjątkowo dobry stosunek ceny do jakości. A poza tym wzornictwo nieco odmienne od ogólnie przyjętych standardów. To oczywiście może się podobać lub nie, ale zegarki te mają jakiś powab, któremu ja ulegam. W Związku Radzieckim nie było ścisłego podziału na marki zegarkowe. W latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku, w wielkiej Moskiewskiej Fabryce Zegarów im. Sergieja Kirowa produkowano mnóstwo modeli, którym nadawano różne nazwy: Kirowskije, Orbita, Strieła, Sputnik, Moskwa, Kosmos, Szturmańskie, Pobieda, Poljot i wiele innych. Dopiero znacznie później Poljot wyemancypował się w odrębną markę. Dziś do spuścizny po nim przyznaje się kilka firm, a jedną z nich jest Poljot International, który produkuje bardzo udane czasomierze oparte na własnych mechanizmach. Model Piotr Wielki jest – jak łatwo się domyślić – hołdem złożonym rosyjskiemu carowi z dynastii Romanowów, który panował na przełomie XVII i XVIII wieku.

Stalowa koperta ma średnicę 43 mm, w jej wnętrzu pracuje własny mechanizm o numerze 9011 z manualnym naciągiem. Architektura mechanizmu jest wyjątkowo piękna, z licznymi grawerowaniami płyt i mostków. Z przodu rzuca się w oczy niezwykła ozdoba: dwugłowy orzeł – herb carskiej Rosji. Szkiełko i dekiel są szafirowe, skórzany pasek może mieć różne kolory w zależności od wersji. Zegarek jest obecnie dostępny jedynie na rynku wtórnym gdzie osiąga dość wysokie ceny. A stosunkowo niedawno można go było kupić po promocyjnej cenie ok. 1.500 zł.

najpiękniejsze
Można by powiedzieć, że Piotr I Wielki ma bardzo bogate i urozmaicone wnętrze.

najpiękniejsze zegarki szkieletowe

Ingersoll to amerykańska marka założona w roku 1882 przez braci Roberta i Charlesa Ingersollów. Jednak ich firma zbankrutowała w roku 1921, zaś prawa do marki przechodziły z rąk do rąk, by w końcu trafić do Zeon Watches – zarejestrowanej w Wielkiej Brytanii odnogi koncernu z Hong Kongu o nazwie Herald Group. Wybrany przeze mnie szkieletowy model zegarka Ingersoll nosi właśnie nazwę The Herald. Stalowa koperta ma średnicę 40 mm, mechanizm ma naciąg automatyczny; jego pracę można obserwować z obydwu stron, gdyż dekiel jest szklany (szkiełko i dekiel ze szkła mineralnego). Skórzany pasek jest tłoczony we wzór imitujący skórę krokodyla i ma zapięcie motylkowe. Klasa wodoszczelności taka sama jak w zegarku Epos.

najpiękniejsze
Wahnik ma liczne ozdobne grawerowania.

najpiękniejsze zegarki szkieletowe

Carl von Zeyten to niemiecka marka specjalizująca się w niedrogich czasomierzach mechanicznych, które swoim wyglądem przywodzą na myśl zegarki ze znacznie wyższej półki. Wybrany przeze mnie model Elzah ma we wnętrzu dużo pustej przestrzeni, co przy szklanym deklu prezentuje się bardzo efektownie. Mechanizm ma automatyczny naciąg i jest zbudowany na grawerowanych belkach biegnących w poprzek zegarka. Stalowa koperta ma sporą średnicę (42 mm) i grubość (13 mm), szkiełko i dekiel są mineralne. Skórzany pasek ma zapięcie motylkowe. Klasa wodoszczelności jest niska; zegarek należy chronić przed kontaktem z wodą.

najpiękniejsze
Bardzo oryginalny wahnik w kształcie kotwicy.

najpiękniejsze zegarki szkieletowe

Ten model marki Bulova występuje w wielu odmianach i pod różnymi nazwami. Moim zdaniem najlepiej prezentuje się pokazana na zdjęciu wersja z grafitową kopertą i takąż bransoletą, z którymi kontrastują szare i srebrne detale. Dodatkowo uroku dodaje koronka przesunięta na godzinę 2 (w pozostałych wersjach jest tradycyjnie umieszczona na godzinie 3). Zegarek jest wielki: szerokość koperty wynosi 46 mm zaś grubość 13 mm. Naciąg jest automatyczny, z rezerwą chodu 40 godzin. Dekiel jest szklany, przy czym zarówno dekiel jak i szkiełko są wykonane ze szkła mineralnego. Uwagę zwraca klasa wodoszczelności 100m, która pozwala pływać z zegarkiem na ręku, a nawet nurkować przypowierzchniowo (snorkeling).

najpiękniejsze
Niemal czarna koperta i bransoleta ładnie kontrastują ze srebrnymi elementami.

Model Skeleton Special Edition marki Eterna powstał w roku 2016 dla uczczenia 160 rocznicy istnienia firmy. Jest oparty na własnym mechanizmie: kaliber 39 z manualnym naciągiem, zmodyfikowanym dla potrzeb zegarka szkieletowego. Idea konstrukcji jest banalnie prosta: nie ma żadnych zdobień, jedynie płyty montażowe są mocno ażurowane, dzięki czemu widać elementy mechanizmu. Piękno tego rozwiązania tkwi w jego prostocie oraz w kontraście pomiędzy matowymi płytami w kolorze grafitowym a pobłyskującymi elementami mechanizmu w kolorach srebrnym i złotym. Stalowa koperta ma średnicę 42 mm i grubość 13,5 mm. Szkiełko i dekiel są szafirowe, klasa wodoszczelności jest przyzwoita (50m). Dość niezwykle prezentuje się pasek, który jest wykonany ze skóry plecionej.

najpiękniejsze
Piękno w prostocie.

najpiękniejsze zegarki szkieletowe

Efektowny szkieletowy nurek, w dodatku w zaskakująco niskiej cenie? Czy cuda się zdarzają? Podaję link do sklepu, gdzie znalazłem zegarek w takiej cenie, ale gdyby ktoś chciał go tam kupić to powinien sklep dokładnie sprawdzić. Ja nie sprawdzałem i nie daję gwarancji, a wręcz przeciwnie – zalecam ostrożność: link. Invicta Pro Diver Ghost Bridge robi wrażenie! Głównie dlatego, że jest w środku niemal pusty. Cały mechanizm z ręcznym naciągiem jest częściowo schowany za poprzeczną belką/mostkiem. Zegarek jest duży (47 mm) i gruby (14 mm), koperta i solidna bransoleta są ze stali w naturalnym kolorze, ceramiczny, obrotowy pierścień jest w kolorze niebieskim. Klasa wodoszczelności 100m jest ogólnie niezła, ale – jak na nurka – mizerna. Jednym słowem jest to nurek nie do nurkowania lecz do szpanowania. I w tej drugiej roli sprawdzi się znakomicie.

najpiękniejsze zegarki szkieletowe
Widok od strony szklanego dekla jest równie niezwykły jak od przodu.

najpiękniejsze zegarki szkieletowe

Roamer Competence Skeleton III ma to do siebie, że w naturze wygląda znacznie ładniej niż na zdjęciach. To bardzo solidny zegarek zbudowany na 25-kamieniowym mechanizmie ETA 2824-2. Koperta bardzo udanie łączy ciepło różowego złota z chłodem połyskującej stali, do czego bardzo pasuje skórzany, brązowy pasek. Jest też udana wersja z bransoletą, w której przeplatają się ogniwa złote i stalowe. Koperta ma pokaźne rozmiary (43 mm szerokości i 13 mm grubości) i raczej trudno będzie jej się skryć pod mankietem koszuli. Naciąg jest automatyczny z 42-godzinną rezerwą chodu. Klasa wodoszczelności jest przyzwoita (50m) – zupełnie wystarczająca dla zegarka użytkowanego standardowo.

najpiękniejsze
Najpiękniejsze zegarki szkieletowe z mocnym akcentem na koniec: Roamer z mechanizmem ETA.
Udostępnij wpis

Podobne wpisy

5 komentarzy

  1. Panie Janku, ja tak tylko zbaczając z tematu – bardzo dobry live na koncie instagramowym Play Polska. Dużo ciekawych informacji w pigułce. Widzę, że opowiadanie o swojej pasji idzie równie świetnie jak pisanie 🙂

  2. Dziękuję za ciekawy wpis. Czy Pan osobiście lubi zegarki szkieletowe? Ja jakoś nie mogę znaleźć do nich zastosowania pomimo ich ewidentnego uroku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *