Jak odróżnić podlota od dorosłego ptaka
Obecnie trwa sezon lęgowy ptaków. W większości przypadków jest on już w końcowej fazie to znaczy, że młode ptaki opuściły już gniazda i są w fazie dokarmiania przez rodziców. Gdy same nauczą się zdobywania pokarmu, staną się w pełni dorosłe i opuszczą rewir rodziców. Młode ptaki w tej fazie nazywa się podlotami. Jest ich obecnie mnóstwo wokół nas ale jak je odróżnić od dorosłych osobników? Nie jest to łatwe, bowiem u ptaków z rzędu wróblowatych (czyli większości, z którymi na co dzień mamy do czynienia), podloty są tej samej wielkości co dorosłe osobniki – w przeciwieństwie np. do kaczek. Jednak zawsze różnią się od dorosłych i obserwacja tych różnic może sprawić niemało satysfakcji. Trzeba tylko wiedzieć na co zwracać uwagę.
Na zdjęciu powyżej widzimy kawkę, którą przecież każdy zna. Na pierwszy rzut oka jest to zwyczajna, dorosła kawka – ale w rzeczywistości jest to podlot, który opuścił gniazdo kilka dni temu i jest jeszcze zupełnie niesamodzielny. Gdyby nagle jego rodzice zniknęli (np. pochwyceni przez jakiegoś drapieżnika) – nie miałby szans na przeżycie i zginąłby z głodu. Ale na szczęście rodzice są w pogotowiu i dostarczają mu pokarm prosto do dzioba. Widziałem scenę karmienia ale nie zdołałem jej sfotografować. Gdy robiłem to zdjęcie, dorosła kawka już odleciała (ma do wykarmienia kilka takich podlotów), a młody/młoda siedział na gałęzi i minę miał nietęgą.
No dobrze, ale skąd wiadomo, że to młody podlot? Zwróćcie uwagę na jego dziób: jego nasada sięga głęboko, co zwykło się nazywać zajadami. Taka konstrukcja dzioba pozwala pisklętom otwierać je bardzo szeroko gdy w gnieździe są karmione przez rodziców. Ten, który szerzej rozdziawi dziób ma większe szanse na przeżycie. W miarę doroślenia zajady zanikają i dziób staje się „dorosły”. To jest cecha, która występuje u wszystkich wróblowatych, co wyraźnie widać na kolejnych zdjęciach.

Upierzenie podlotów zawsze różni się od upierzenia dorosłych osobników: czasami nieznacznie (jak np. u kawek), a czasami bardzo mocno. Zawsze jest jednak bardziej matowe i bardziej puchate. Często też się zdarza, że podloty – krótko po opuszczeniu gniazda – nie mają jeszcze w pełni ukształtowanych niektórych piór. Wyraźnie to widać na zdjęciu poniżej, na którym podlot sójki ma dużo krótszy ogon niż ma to miejsce u dorosłych osobników.

















