Określenie zegarki automatyczne to pewien skrót myślowy, trochę nawet niepoprawny, ale często używany. Chodzi o zegarki mechaniczne z naciągiem automatycznym. Czyli takie, w których naciąg sprężyny nie jest dokonywany ręcznie za pomocą koronki, lecz automatycznie – wskutek ruchu rotora (zwanego też wahnikiem). Ten z kolei porusza się gdy zegarek znajduje się na nadgarstku, a ręka wykonuje normalne ruchy, jakich każdy z nas wykonuje tysiące w ciągu dnia. Za prekursora naciągu automatycznego uznaje się Abrahama-Louisa Perreleta, który w roku 1770 opracował sprytny mechanizm zawierający masę zamachową nakręcającą sprężynę. Musiało jednak minąć kolejne 154 lata, żeby opracowano konstrukcję naciągu automatycznego nadającą się do produkcji seryjnej. Zrobił to Anglik John Harwood, który swój pomysł opatentował w roku 1924.
Wydawać by się mogło, że zegarki mechaniczne to przeżytek, który w naturalny sposób zostanie wyparty przez tańsze i dokładniejsze zegarki kwarcowe. Zresztą dziś aktualny czas pokazują niemal wszystkie urządzenia elektroniczne, z telefonami komórkowymi na czele, więc funkcja użytkowa zegarków uległa znacznemu ograniczeniu. Ale zegarki to nie tylko urządzenia pokazujące czas. To także rodzaj biżuterii spełniającej tyleż funkcję ozdobną, co sygnalizującą styl, klasę, a nawet status materialny właściciela. Dlatego zegarki mechaniczne, w tym szczególnie zegarki automatyczne, nie tylko nie odeszły w zapomnienie, ale przeżywają obecnie swoje wielkie dni. Uważam, że elegancki i stylowy mężczyzna nie może się obyć bez dobrego zegarka mechanicznego! Nie musi to być zegarek bardzo drogi, firmowany marką ze szczytu piramidy prestiżu marek zegarmistrzowskich. Ważne, żeby miał solidną konstrukcję, przyzwoitą dokładność chodu i ładne, nieagresywne wzornictwo. Uważam, że zdobniczy umiar i nawiązywanie do klasyki są tymi cechami czasomierzy, które powinny być szczególnie cenione przez stylowych mężczyzn. Trzeba pamiętać, że tak dziś popularne zegarki sportowe nie pasują do eleganckich garniturów, czy nawet zestawów smart casualowych.
Co to znaczy piękny zegarek? Odpowiedzi na tak postawione pytanie będzie tyle, ilu odpowiadających. Dlatego każdy przegląd tego typu będzie subiektywny. Poniżej prezentuję efekt mojego subiektywnego wyboru dziesięciu najpiękniejszych czasomierzy z naciągiem automatycznym, które mieszczą się w założonym przedziale cenowym. Ceny jakie podałem są najniższymi cenami dla poszczególnych modeli na jakie udało mi się trafić w sieci. To nie znaczy, że nie uda się znaleźć cen niższych; trzeba szukać. Kolejność umieszczenia w zestawieniu jest przypadkowa – każdy z zaprezentowanych zegarków sam bym chętnie nosił.
Dwie bliźniacze marki: Junkers i Zeppelin wdarły się przebojem na trudny rynek zegarkowy, w ciągu kilku zaledwie lat. Podbiły serca klientów bardzo udanym wzornictwem trafiającym w masowe gusty, a także bardzo dobrym stosunkiem jakości do ceny. Zegarek, który wybrałem jest dobrym przykładem udanego wzornictwa i pierwszorzędnej jakości. Zawiera w sobie bardzo dobry mechanizm Miyota 9100 na 26 kamieniach, który ma kilka dodatkowych funkcji: datownik, wskazanie godziny w układzie 24-godzinnym i wskaźnik rezerwy chodu. Bardzo efektownie prezentuje się też – rzadko dziś stosowane – wypukłe szkiełko. Pracę mechanizmu można obserwować przez szklany dekiel. Wadą zegarka jest stosunkowo niska klasa wodoszczelności. Zegarek można kupić m.in. tutaj.
Orient to marka ciesząca się u nas dobrą renomą. Nie bez racji, ponieważ zegarki tej marki mają bardzo korzystny stosunek ceny do jakości i są bardzo atrakcyjne wzorniczo. Model Automatic Classic wyposażony w japoński mechanizm, występuje w bardzo wielu odmianach. Najbardziej podoba mi się ta z granatową tarczą z rozbudowanym datownikiem i wskazaniami faz księżyca. Stalowa koperta z szafirowym szkiełkiem i zakręcanym deklem zapewnia wodoszczelność 5 atm., co znaczy, że z zegarkiem na ręku nie można pływać, ani tym bardziej nurkować. Nie zaszkodzi mu deszcz ani nawet wejście pod prysznic. Zegarek można kupić m.in. tutaj.
Stalowa koperta kryje automatyczny mechanizm Seiko NH35 zbudowany na 24 kamieniach. Tarcza jest czarna, z dużymi indeksami pokrytymi masą fluorescencyjną dzięki czemu są dobrze widoczne w ciemności. Taką samą masą pokryte są końcówki wskazówek. Napisy na tarczy są wykonane cyrylicą, co bardzo dodaje zegarkowi uroku. Klasa wodoszczelności nie jest duża, ale w zupełności wystarczająca do normalnego użytkowania. Pasek jest wykonany ze skóry bydlęcej z tłoczeniami, które mają ją upodobniać do skóry krokodyla. Można spotkać inne odmiany tego modelu m.in. z mechanizmem Vostok i szklanym deklem. Zegarek można kupić m.in. tutaj.
Zegarek o bardzo ascetycznym wzornictwie nawiązującym do zegarków dla pilotów, w których produkcji specjalizowała się niemiecka marka Laco (Laco to pierwsze sylaby nazwy spółki Lacher & Co założonej w 1925 r.). Stalowa koperta z szafirowym szkiełkiem zapewnia wodoszczelność niezbyt wysokiej klasy. Pasek jest skórzany, zaś tarcza pokryta masą fluorescencyjną, co daje spektakularny efekt w ciemności. Zegarek można kupić m.in. tutaj.
Zastosowanie wzornictwa najprostszego z możliwych daje czasami nadspodziewanie dobre efekty. Tak jest w przypadku zegarka Doxa, którego harmonia jest idealna. Ciekawe, że ten spektakularny efekt występuje silnie w przypadku czarnej tarczy i koperty oraz wskazówek i indeksów w kolorze różowego złota. Połączenie białej tarczy i srebrnej koperty – nie jest już tak efektowne. Zegarek ma stalową kopertę i szafirowe szkiełko. Zegarek można kupić m.in. tutaj.
Adriatica to szwajcarska marka oferująca dobrej jakości zegarki w przystępnych cenach. Zgodnie ze wskazaniem nazwy modelu, mamy do czynienia z klasycznym, prostym dizajnem. Stalowa koperta kryje w sobie nie byle jaki mechanizm, jest to bowiem ETA 2824. Czytelna tarcza z pięknymi indeksami i wskazówkami w kolorze niebieskim, jest chroniona szafirowym szkiełkiem. Zegarek można kupić m.in. tutaj.
Rosyjski zegarek z własnym mechanizmem – Vostok kaliber 2426 łożyskowanym na 32 kamieniach (być może to zegarkowy rekord) i z ciekawymi funkcjami dodatkowymi ustawianymi przy pomocy dodatkowej koronki. Przy jej pomocy możemy ustawiać położenie zewnętrznego pierścienia i współgrającej z nim dodatkowej wskazówki wskazującej godzinę drugiej strefy. Szklany dekiel umożliwia obserwowanie pracy mechanizmu. Zegarek można kupić m.in. tutaj.
Wzornictwo zegarków Zeppelin ma nawiązywać do słynnych sterowców z początku XX wieku. Mnie się ze sterowcami nie kojarzy, co nie przeszkadza mi docenić jego kunszt i klimat vintage. Uwagę zwraca bardzo czytelna tarcza i wypukłe szkiełko. Koperta jest stalowa, a pasek skórzany. Zegarek można kupić m.in. tutaj.
Niezbyt duża stalowa koperta ze szklanym deklem kryje automatyczny mechanizm ETA 2836-2. Wzornictwo jest klasyczne i minimalistyczne, czarna tarcza bardzo dobrze współgra ze srebrną kopertą, indeksami i wskazówkami. Datownik na godzinie trzeciej jest bardzo harmonijnie wkomponowany w tarczę. Szkiełko jest szafirowe, a pasek skórzany. Niska klasa wodoszczelności sugeruje, żeby nie wchodzić pod prysznic z zegarkiem na nadgarstku. Zegarek można kupić m.in. tutaj.
Wśród moich typów nie mogło zabraknąć zegarka słynnej japońskiej marki Seiko. Mam do niej sentyment, od czasu gdy 41 lat temu zwiedzałem linię produkcyjną zegarków Seiko w fabryce niedaleko Tokio. Model Presage Automatic o pełnym symbolu SRP761J2, ma dużą stalową kopertę z szafirowym szkiełkiem i mechanizm własnej konstrukcji – Seiko kal. 4R36 na 24 kamieniach łożyskujących. Bardzo dobra klasa wodoszczelności pozwala nie zdejmować zegarka w czasie pływania a nawet nurkowania przypowierzchniowego. Zegarek można kupić m.in. tutaj.
Oddałbym jeszcze Tissota Le Locle. Jest przepiękny. Werk to niezawodna ETA 2428 co oznacza, że posiada naciąg automatyczny ale można również go nakręcać tradycyjnie za pomocą koronki.
Nie znalazłem Tissota Le Locle w cenie poniżej 2000 zł.
https://www.zegarki.zgora.pl/zegarek/21737?gclid=Cj0KEQjwrsDIBRDX3JCunOrr_YYBEiQAifH1FsVeIzbDGscrO6fZGggm-BxrjuaNDT2Akq7bfzDGk5kaArEH8P8HAQ
Z mechanizmem Powermatic 80.
Szkoda, że nie znalazłem, bo jest nawet ładniejszy od Automatics III. Szczególnie ładnie prezentuje się giloszowana tarcza.
Dzień dobry, to mój pierwszy komentarz więc zacznę od podziękowania autorowi bloga za całokształt. Zdecydowałem się na zakup tego zegarka. Mam wątpliwość co do grawerowania. Co Pan sądzi o grawerowaniu czegokolwiek na zegarku? Uprzejmie proszę o odpowiedź. Z poważaniem JS
To rzecz gustu. Mnie się to nie podoba, ale też nie uważam, żeby było w tym coś zdrożnego. Jedynie gdyby w grę wchodził jakiś drogi zegarek jednej z czołowych manufaktur, to wtedy uważałbym grawerowanie za profanację.
Proszę: https://dolinski.pl/tissot-le-locle-t006.407.16.033.00/ 🙂
Do tego możesz negocjować. Wiem bo kupowałem Certinę i można się dogadać.
Ceny zegarków się zmieniają. Gdy tworzyłem wpis nie znalazłem go w takiej cenie. Może kosztował wtedy 2000 zł lub więcej, a może po prostu go przegapiłem 🙂
To prawda moim zdaniem też ładniejszy choć wiadomo subiektywna ocena. Giloszowana tarcza oraz grawerowany i przezroczysty dekiel to majstersztyk. W rzeczywistości zegarek prezentuje się bardzo elegancko. Na co dzień używam model na bransolecie że srebrną tarczą. Dokładność chodu więcej niż zadowalająca, natomiast wodoszczelność mogła by być większa.
Junkers trafia w mój gust. Podoba mi się stylistyka Bauhaus, a ideał dla mnie to Nomos…cóż nie w tym przedziale cenowym niestety
Piękny wpis, z przyjemnością się czyta i ogląda. Z jednym wyjątkiem:
„Orient to marka ciesząca się u nas dobrą renomą”
Za Słowniem języka polskiego: renoma «bardzo dobra opinia o kimś lub o czymś»
Panie Janie,
To jest to co mnie naprawdę kręci.
Pozdrawiam
Spokojny
Janie pozwolisz że wrócę raz jeszcze z tematem krawatów otrzymałem ostatnio piękny wełniany krawat firmy Hermes i mam pytanie może zbyt banalne , w weższej częsci krawata jest lużna nitka po długości oczywiście trzyma ona obie strony krawata zastanawia Mnie tylko czy to jest wada jeśli jest ona zbyt luzna i nieco ja widac tzn dwie częsci krawata nie przylegają dokładnie do siebie pozdrawiam i góry dziekuję za wyjaśnienia .
To jest często stosowany zabieg w krawatach szytych ręcznie; ciągnąc za taką nitkę można cały krawat złożyć w harmonijkę (ale nie należy tego robić). To oczywiście nie jest wada, lecz wręcz przeciwnie, czyni krawat bardziej stylowym.
Wspaniałe zestawienie, choć moim zdaniem stonowany chronograf także sprawdza się w smart casualu. Warto też poprawić drobnostkę dotyczącą zegarka Orient – ten model jest wyposażony w komplikacje dzień – noc, nie wskazanie fazy księżyca.
Dziękuję.
A za wpadkę przepraszam 😉
Czy mógłby Pan pokazać jak taki krawat wygląda? Chyba nigdy czegoś takiego nie widziałem.
Proszę bardzo.
Witam,
Dodałbym jeszcze Orien Star
[img]https://zegarownia.pl/media/catalog/product/cache/1/zoomimage/1100x/z/e/zegarek-meski-orient-star-sel05005s0_2.jpg [/IMG]
coś chyba nie tak z linkiem.
https://zegarownia.pl/zegarek-meski-orient-star-sel05005s0
Bardzo ładny, klasyczny czasomierz. Używam na co dzień jednego z modeli Orienta (nie Star tylko zwykłego) i jestem bardzo zadowolony. Mają bardzo interesującą stylistykę i dobre automatyczne mechanizmy. Wachnik działa bardzo sprawnie. Dokładnością chodu ustępują swiss made szczególnie werkom ETY ale stosunek cena i jakość jest rewelacyjny. Polecam Orienty jako pierwszy, budżetowy zegarek dla wszystkich co chcą zacząć swoją przygodę z mechanicznymi czasomierzami.
Szkoda tylko, że w zestawieniu zabrakło Atlantic Wordmaster. Ja mam wersję art deco. Interesujące wzornictwo i dobry mechanizm. Cena też się łapie w kryteria wpisu.
Pozdrawiam
Ja mam Certinę DS Caimano i jej minimalistyczny, biało-czarny design wydaj mi się niezwykle elegancki.
Piękny zegarek
Janie,
Chciałbym zapytać czy do ciemnego garnituru (wieczorowego) pierwszy z zegarków przedstawionych w Twoim wpisie powyżej, bardziej pasowałby z jasną czy ciemną tarczą?
Poniżej link do Junkers z czarną tarczą:
http://www.pointtec.de/junkers/6060-2/
Obie wersje będą właściwe i obie są piękne. Ważne, żeby zegarki były na czarnym pasku.
Ja do granatowego garnituru zazwyczaj dobieram sobie dodatki skórzane w odcieniach brązu. Buty, pasek do spodni no i oczywiście zegarek. Junkersa wziąłem stąd https://www.zanza.pl/junkers/meskie/
Witam serdecznie. Bardzo ciekawy artykuł. Czy mógłby polecić Pan zegarek automatyczny w tym przedziale cenowym, ale damski. Albo czy jest dostępny model który ma damską i męską wersję? Pozdrawiam
Niestety nie mam rozeznania w damskich zegarkach. Sądzę, że niektóre z zaprezentowanych modeli mają damskie odpowiedniki. Proponuję sprawdzić marki Tissot i Orient.
Panie Janie świetnie się czyta pana artykuły , a temat zegarków to mój konik i mógłbym tu zasugerować świetny zegarek który mieści się również w tym budżecie a mianowicie Tissot Visodate (posiadam taki z czarną tarczą i srebrnymi indekasami ), prostota i elegancja zegarek to reedycja jego pierwowzoru z roku 1957 ale równie udana . Pozdrawiam serdecznie
To jest mój typ: https://luxtime.pl/certina-himalaya
Bez zbędnej przesady i klasyka jak trzeba.
Dlaczego pominąłeś rodzime marki : Gerlach,Balticus,Vratislava,Błonie
Ponieważ planuję wpis poświęcony w całości polskim markom zegarkowym.
Vostok Europe nie ma obecnie praktycznie nic wspólnego z rosyjskim Wostokiem. To firma litewska, werki różne, japońskie, szwajcarskie, jeśli pamięć nie myli.
Witam moim zdaniem jest jeszcze taki oto model z marki Tissot T-One T038.430.16.057.00 przekonuje datownik umieszczony z dniem tygodnia na godzinie 12, giloszowany cyferblat, przeszklony dekiel. Dobry mechanizm ETA 2834-2. Klasyka za bardzo dobrą cenę.
Ładny 🙂
Panowie, proszę o pomoc:)
zastanawiam się nad Jordan Kerr https://czasomierz.pl/meski-zegarek-jordan-kerr-date-4
lub https://zegarownia.pl/zegarek-meski-casio-vintage-silver-a158wea-1ef
zastanawiam się tylko który lepiej będzie pasować do spotkań biznesowych z klientami. bardzo podoba mi się ten casio ale czy nie jest zbyt „młodzieżowy”?
Zegarek ze wyświetlaczem ciekłokrystalicznym jest trochę w złym guście. Był okres fascynacji takimi zegarkami, ale on minął 30 lat temu 🙂 Zegarek z wyświetlaczem cyfrowym ma ponadto tę wadę, że pokazuje wprawdzie czas, ale nie pokazuje jego upływu. Żeby np. stwierdzić ile mamy czasu do początku jakiegoś spotkania, musimy wykonać w pamięci działanie arytmetyczne. W zegarku ze wskazówkami wystarczy jeden rzut oka na położenie wskazówki minutowej.
Ponadto trzeba mieć świadomość, że w bardzo tanich zegarkach są montowane tanie i zawodne mechanizmy, które zwykle psują się po dość krótkim czasie.