To tylko szpak

Szpak_02

Szpak to jeden z najpospolitszych ptaków. Przez rolników, a szczególnie sadowników, uważany wręcz za szkodnika i tępiony. Uchodzi też za gatunek niezbyt urodziwy i w zasadzie nie wzbudza sympatii. Zdjęcia, które dzisiaj prezentuję, zadają kłam twierdzeniu o niedostatkach urody szpaka. Większość z nich zrobiłem wczesną wiosną, czyli w okresie godowym; wtedy szpaki są najpiękniejsze. Upierzenie samców opalizuje w promieniach słońca wszystkimi kolorami tęczy. Niewiele ustępują im samice ze swoim kropkowanym upierzeniem. Na kilka spraw chcę dziś zwrócić szczególną uwagę, dlatego niektóre informacje umieściłem w podpisach zdjęć.

Szpak_03
Szpak – samiec w szacie godowej.
Szpak_04
Samica szpaka wczesną wiosną, gdy trwa kojarzenie się par.
Szpak_05
Samica wysiadująca jajka, co jakiś czas opuszcza budkę lęgową, żeby poddać swoje upierzenie zabiegom pielęgnacyjnym.
Szpak_05a
Ciąg dalszy pielęgnacji upierzenia.
Szpak_08
Szata godowa samca szpaka jest bardzo efektowna.
Szpak_14
Pióra zjeżone na gardle oznaczają, że samiec wydaje dźwięki mające przywabić samicę.
Szpak_15
Dwa młode szpaki. Ten bliższy prawie zakończył już proces pierzenia i ma upierzenie dorosłego osobnika. Ten drugi jest w trakcie procesu pierzenia: na głowie i szyi ma jeszcze upierzenie młodzieńcze, na brzuchu widać już dorosłe pióra.

Szpak_06 Szpak_07 Szpak_09 Szpak_10 Szpak_11 Szpak_12 Szpak_13

Udostępnij wpis

Podobne wpisy

0 0 głosów
Ocena arykułu
guest
5 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Subtelny Akcent z Charakterem
Subtelny Akcent z Charakterem
9 lat temu

Nigdy bym nie przypuszczał, że szpak może przybierać takie ubarwienie. Piękne ujęcia ptaków. Pozdrawiam Janie.

Lila
9 lat temu

Piękne zdjęcia, niby wiemy co to za ptak, a jednak…nie do końca 🙂

Kama
Kama
9 lat temu

Piękne Pan robi zdjęcia 🙂
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego

Katarzyna
Katarzyna
1 rok temu

Bardzo lubię szpaki, szczególnie od kiedy od kilku lat zamieszkują jedną z 20 budek dla jerzyków rozmieszczonych na ścianie mojego domu.
Są bardzo troskliwymi rodzicami i wdzięcznym obiektem obserwacji. Przez pierwsze dwa lata zaczynały lęgi w marcu, przez co zachęciły ( tak to wyglądało) jerzyki go zasiedlenia budek, kiedy młode wyglądały już z otworu budki, a jerzyki szukały miejsca na gniazda.
Szpaki wyprowadziły młode, a ma ich miejsce kolejnego dnia wleciały jerzyki.
Ta właśnie budka lęgowa cieszyła się największym zainteresowaniem.
Ten sam scenariusz powtórzył się w kolejnym roku.
W trzecim roku szpaki nie zasiedliły żadnej z budek:(
Jerzyki kiedy przyleciały w maju, zaczęły stopniowo zasiedlać budki ale obłożenie było 40%
Tego roku, dopiero od kilku dni tzn od około 5maja, wokół budek kręci się para szpaków. Śpiewają, gwizdają, znoszą wyściółkę do budki ( wybrały oczywiście tą o największym ” wzięciu” choć sprawdziły co najmniej kilka.
A nad nimi śmigają jerzyki.
Mam nadzieję że to wszystko nie skończy się dramą albo nie daj Boże tragedią.
Coś przyspały szpaki tego roku..