Pitti Uomo edycja 94 – dzień pierwszy

Pitti Uomo

Po ubiegłorocznych upałach, które mocno dały się we znaki podczas 92 edycji Pitti Uomo, byłem bardziej przewidujący i postarałem się o garnitury uszyte z cienkiego tropiku, z marynarkami bez podszewki. Dodać jeszcze muszę, że garnitury pochodzą z firmy Bonus MG, która jest sponsorem mojego wyjazdu na florenckie targi. Tymczasem pogoda pierwszego dnia Pitti Uomo okazała się bardziej łaskawa od ubiegłorocznej; przy częściowym zachmurzeniu temperatura nie przekraczała 27ºC i powiewał chłodny wietrzyk. Biorąc pod uwagę niedawne upały w Polsce, nie można było narzekać. Drugim sponsorem mojego wyjazdu jest firma Nord – producent butów wysokiej jakości. Podczas dzisiejszego dnia targów miałem na nogach niezwykłe lotniki pochodzące od Norda – z prestiżowej linii MEKA. Niezwykłe – bowiem wykonane z plecionki skórzanej. O garniturach, butach i innych składnikach mojej garderoby na Pitti Uomo napiszę więcej we wpisie: Moje stylizacje na Pitti.

Tworzę ten wpis siedząc na tarasie wynajmowanego apartamentu, a przed oczami mam taki widok:

Pitti Uomo

A wracając do przebiegu pierwszego dnia Pitti Uomo, warto zwrócić uwagę na ciekawe trendy, które można było zaobserwować. Na pierwszym miejscu wymieniłbym niemal całkowite zniknięcie tkanin w kratę – jeszcze niedawno dominujących. Ten trend przewidziałem, ale sądziłem, że kratę w większym stopniu zastąpią prążki. Tymczasem królowały marynarki i garnitury gładkie, zresztą w bardzo różnych kolorach. Jednak warto odnotować, że wśród tych kolorów dominowały brązy – w najróżniejszych odcieniach, przeważnie dość jasnych. Niestety pojawiły się też wyraźne trendy, które uważam za negatywne; nie sposób nie odnotować dość powszechnej manii niezapinania dwurzędowych marynarek oraz noszenia do marynarek i garniturów, koszul rozpiętych pod szyją – oczywiście bez krawata. Czyżby elegancja przegrywała walkę z wygodą nawet tutaj? I czy następnym krokiem będzie – nie daj Boże – zakładanie koszul z krótkimi rękawami? O zwyczaju noszenia butów bez skarpetek nawet nie ma co wspominać, bo jest on tutaj oczywistością. Zdaje się, że byłem jednym z nielicznych uczestników, którzy mieli na stopach skarpetki. Myślę o takich normalnych, sięgających ponad kostkę, gdyż tzw. stópki, czyli skarpetki które nie wystawały ponad cholewką butów, miało na stopach sporo osób.

Autorką zamieszczonych w fotorelacji zdjęć jest Małgorzata Adamska. Wyrażamy zgodę na ich kopiowanie i dowolne wykorzystanie, pod warunkiem podania nazwiska autorki i nazwy bloga. Zapraszam na fotorelację z drugiego dnia Pitti Uomo, którą opublikuję 14 czerwca.

Pitti Uomo Pitti Uomo 94 Pitti Uomo 94 Pitti Uomo 94 Pitti Uomo 94 Pitti Uomo 94 Pitti Uomo 94 Pitti Uomo 94 Pitti Uomo 94 Pitti Uomo 94 Pitti Uomo 94 Pitti Uomo 94 Pitti Uomo 94 Pitti Uomo 94 Pitti Uomo 94 Pitti Uomo 94 Pitti Uomo 94 Pitti Uomo 94

9 komentarzy

  1. Jakub 13/06/2018
  2. Tomek 13/06/2018
  3. Artur 13/06/2018
  4. Ciekawy 13/06/2018
    • Jan Adamski 13/06/2018
  5. Krzysztof 13/06/2018
  6. WojtekG 14/06/2018

Dodaj komentarz