Lotniki ze zdobieniami
Czy to nie są dwa grzyby w barszcz?

lotniki

Lotniki to mój ulubiony typ klasycznego, męskiego obuwia. Ich piękno wynika m.in. z faktu, że są wykonane z jednego kawałka skóry, z jedynym tylko szyciem na zapiętku. Są wprawdzie także lotniki bezszwowe, ale te arcydzieła szewskiego rzemiosła są bardzo rzadkie (bowiem ekstremalnie trudne do wykonania), zatem szew łączący na zapiętku (rzadziej na wewnętrznej bocznej części obłożyny), można uznać za cechę charakterystyczną lotników. Pamiętajmy jednak, że dla obserwatora, który patrzy na buty od przodu, ten szew jest niewidoczny a buty objawiają swoją nieskazitelną, niczym niezakłóconą formę. W nieskazitelności formy tkwi właśnie tajemnica ich urody i jakiejś siły przyciągającej, która powoduje, że obok takich butów nie sposób przejść obojętnie.

lotniki

Czerwone lotniki szyte na miarę w pracowni Jan Kielman, zachwycają tyleż swą doskonałą formą, co niespotykanym kolorem.

Skoro niezakłócona forma jest głównym atutem lotników, to co się stanie jeśli wprowadzone zostaną dodatkowe zdobienia? Jak mówi znane porzekadło: lepsze jest wrogiem dobrego, z czego można by wysnuć wniosek, że dodatkowe zdobienia lotników mogą tylko pogorszyć sytuację. Okazuje się, że niekoniecznie. Wszystko zależy oczywiście od rodzaju i intensywności zdobień; jeśli są one dawkowane z wyczuciem – to końcowy efekt bywa naprawdę spektakularny. Jest zrozumiałe, że do oceny tego efektu nie ma żadnych obiektywnych kryteriów co znaczy, że do głosu dojdzie tu pełen subiektywizm. Jednym się takie buty spodobają, innym nie.

Pisząc o zdobieniach mam w głównej mierze na myśli klasyczne zdobienia w postaci dziurkowania skóry, czyli tak zwane brogowanie (ang. broguing). Ale zdobienia mogą też mieć inny charakter, o czym w dalszej części wpisu. Natomiast samo brogowanie też może mieć różną formę. Najbardziej klasycznym i jednocześnie stosunkowo dyskretnym zdobieniem będzie medalion na nosku. Jeśli brogowanie będzie bardziej intensywne, to może pojawić się zasadne pytanie czy zdobione w ten sposób buty będą się nadal mieścić w kategorii lotników, czy może przejdą do kategorii brogsów? Sven Raphael Schneider – często przeze mnie cytowany autor doskonałego bloga Gentleman’s Gazette – uważa, że każde półbuty z brogowaniem, niezależnie od tego czy będą to wiedenki, angielki, lotniki czy monki, należy nazywać brogsami. Ja wolę jednak pozostać przy nazwie lotniki, z dodatkiem – jak w tytule wpisu – „ze zdobieniami”.

lotniki

Niezwykłej urody lotniki brytyjskiej marki Gaziano & Girling z medalionem w kształcie liścia.

lotniki

Hiszpańska marka Andres Sendra specjalizuje się w lotnikach ręcznie patynowanych, często z dyskretnym medalionem na nosku.

Inne – poza brogowaniem – sposoby zdobienia cholewek lotników, stosowane są dość rzadko. Po pierwsze dlatego, że w ich przypadku dość łatwo jest przekroczyć granicę dobrego smaku a po drugie, że liczba potencjalnych nabywców takich butów jest bardzo ograniczona. Produkcja seryjna jest wykluczona a produkcja jednostkowa – droga. Ale w tradycyjnych pracowniach szewskich lub w małych manufakturach nastawionych na jednostkową produkcję, powstają często prawdziwe dzieła sztuki. Czasami można je zobaczyć na różnych kontach instagramowych, specjalizujących się prezentowaniu klasycznego męskiego obuwia, a czasami także w moim blogu 🙂

lotniki

Ozdobne, potrójne szycie oraz garby skóry wzdłuż cholewki zdradzają, że buty musiały powstać w tradycyjnej pracowni szewskiej, gdzie były szyte bez udziału jakichkolwiek maszyn. Lotniki na zdjęciu pochodzą z warszawskiej pracowni Jan Kielman, która szyje buty od roku 1883.

lotniki

Buty marki Meka z cholewkami zdobionymi laserowymi rysunkami.

lotniki

Cholewka buta marki Anders Sendra jest ręcznie malowana (patynowana) i dodatkowo ozdobiona medalionem.

lotniki

Zacieranie granicy pomiędzy lotnikami a brogsami w ręcznie patynowanych butach marki Meka.

Zdjęcia ładnie wyeksponowanych butów ogląda się z przyjemnością, ale życia nabierają one dopiero wtedy gdy znajdą się na stopach i zgrają się z odpowiednio dobraną stylizacją. Stylizacja musi oczywiście współgrać z butami w wielu aspektach – także w aspekcie formalności. Do dwóch par butów spośród tych prezentowanych powyżej, stworzyłem stylizacje do nich pasujące i efekt prezentuję poniżej. Autorką zdjęć jest Małgorzata Adamska.

W pierwszej stylizacji zastosowane zostały buty Meka (podobne można znaleźć tutaj) widoczne na zdjęciu powyżej. Raczej nie ma wątpliwości, że są to lotniki, ale też mają one w sobie coś z brogsów a także z balmorali. Moim zdaniem są piękne, a przyczynia się do tego m.in. efekt lśniących nosków, co jest już całkowicie moją zasługą 😉 W różnym świetle buty przybierają nieco inne kolory, ale właściwie żadne zdjęcie nie oddaje dobrze ich niepowtarzalnego odcienia brązu z wyraźną domieszką czerwieni. Wart podkreślenia jest też fakt, że prezentowane buty są wykonane na nowym kopycie – dotychczas nie stosowanym przez markę Meka. Kopyto ma wydłużoną linię (co ja bardzo lubię), jest dość szczupłe i ma specyficzne (wielopromieniowe) zaokrąglenie noska (więcej na temat takiego kształtu nosków można przeczytać we wpisie: Jakie noski butów?). Kopyto to uważam za wyjątkowo udane a buty są bardzo wygodne mimo tego, że moja stopa raczej wykracza poza kategorię szczupłych.

Lotniki Meka mają do towarzystwa efektowny dwurzędowy garnitur Poszetka z układem guzików 6×1, koszulę Tommy Hilfiger, krawat Bonus, szelki Pewien Pan, poszetkę Poszetka, zegarek Orient.

lotniki lotniki lotniki lotniki lotniki lotniki lotniki lotniki lotniki

lotniki

Drugie lotniki, które dziś prezentuję, powstały w najsłynniejszym polskim zakładzie szewskim: Jan Kielman. To ich pochodzenie od razu rzuca się w oczy, o czym wspomniałem powyżej w podpisie do jednego ze zdjęć. Buty mają charakter nieformalny o czym świadczy zarówno kolor – jasny brąz – jak i elementy zdobnicze: potrójny szew, garby biegnące wzdłuż przyszwy, oraz medalion na nosku. Najciekawszy wydaje się potrójny szew, który w żadnym wypadku nie może pojawić się w butach z masowej produkcji, szytych na maszynach. Wykonanie takich szwów wymaga nie lada doświadczenia i precyzji od szewca, który musi wykonać szydłem setki precyzyjnie rozmieszczonych dziurek a następnie przewlec przez nie dwie przeplatające się szewskie dratwy, po czym zacisnąć je przy każdej dziurce osobno. Jak wynika z opisu, już wykonanie szwu pojedynczego jest bardzo pracochłonne i czasochłonne, a wykonanie trzech szwów jest pracochłonne w trójnasób. Warto dodać, że szewc nie używa w tym procesie igły; dratew jest zakończona zintegrowanym z nią grubym włosem z borsuczego futra, który jest na tyle sztywny, że bezproblemowo przechodzi przez dziurki wykonane szydłem, a jednocześnie na tyle giętki, że odpowiednio się wygina gdy kanał otworu nie biegnie po linii prostej lecz po łuku.

Pierwsza stylizacja to zestaw koordynowany składający się z kaszmirowej marynarki 4Gentleman i flanelowych spodni Norman. Marynarka ma nietuzinkowy i piękny kolor i jest uszyta z czystego kaszmiru tkanego we wzór jodełki. Ma konstrukcję half canvas, miękkie ramiona, naszywane kieszenie, średniej szerokości klapy, rogowe guziki i brustaszę w kształcie łódeczki. Stylizację uzupełniają: koszula Wólczanka, krawat Bonus, poszetka Poszetka, szelki Pewien Pan, zegarek Citizen, okulary Polo Ralph Lauren.

lotniki lotniki lotniki lotniki lotniki lotniki

Druga stylizacja z udziałem butów Jan Kielman, jest jeszcze mniej formalna od poprzedniej, chociaż oparta jest na tej samej marynarce 4Gentleman co stylizacja prezentowana powyżej. Jej charakter można określić jako smart każualowy z uwagi na użyte spodnie – chinosy moleskin marki Benevento. Także użycie golfu zamiast koszuli i krawata spowodowało, że formalność stroju uległa obniżeniu. Golf jest kaszmirowy i pochodzi od Tommy’ego Hilfigera. Poszetka jest sygnowana marką Miler a skarpetki to produkt firmy Wola.

lotniki lotniki lotniki lotniki lotniki lotniki

12 komentarzy

  1. Kamil Jastrzębski 11/01/2023
    • Jan Adamski 11/01/2023
  2. Kamil 11/01/2023
    • Jan Adamski 11/01/2023
  3. Michal 14/01/2023
    • Jan Adamski 15/01/2023
  4. Bartosz 16/01/2023
    • Jan Adamski 16/01/2023
  5. Kle 16/01/2023
    • Jan Adamski 17/01/2023
  6. Jan Kielowski 17/01/2023
    • Jan Adamski 18/01/2023

Dodaj komentarz