Letnie marynarki – marynarka dwurzędowa

letnie marynarki

Marynarka dwurzędowa raczej nie kojarzy się z latem, szczególnie z latem w wydaniu takim jak tegoroczne, czyli bardzo upalnym. Trudno się temu dziwić zważywszy, że dwurzędówka musi być zawsze zapięta (co już samo w sobie bardzo ogranicza cyrkulację powietrza), a poza tym zachodzące na siebie poły tworzą na przodzie wielowarstwową barierę dla odprowadzania ciepła i pary wodnej – co w ciepłe słoneczne dni ma duże znaczenie dla zachowania komfortu. Bez wątpienia w rozpiętej marynarce jednorzędowej ten komfort będzie znacznie wyższy. Jednak nie taki diabeł straszny jak go malują i każdy doświadczony użytkownik marynarek i garniturów wie, że wprawdzie cyrkulacja powietrza pod marynarką jest ważna i każde jej ograniczenie powoduje dyskomfort, ale kluczowe znaczenie dla tego procesu mają plecy. Jeśli tylna część marynarki nie składa się z kilku warstw trudno przepuszczalnych dla powietrza i pary wodnej, to komfort noszenia jest całkiem niezły nawet w bardzo ciepłe dni.

Jednym słowem marynarka baz podszewki na plecach zapewnia skokową poprawę warunków jej eksploatacji w podwyższonych temperaturach. Szerzej pisałem o tym we wpisie: Brak podszewki w marynarce: zaleta czy wada? Jak z tego wynika określenie: letnia marynarka dwurzędowa nie jest bynajmniej oksymoronem i nie ma powodów unikać latem takich marynarek. Szczególnie jeśli marynarka jest uszyta z luźno tkanej wełny (tropiku), a jeszcze lepiej z bawełny seersucker lub z lnu. Wielokrotnie miałem okazję sprawdzić funkcjonalność dwurzędowej marynarki uszytej z tropiku i bez podszewki na plecach, w warunkach – można powiedzieć – ekstremalnych. Podczas moich wizyt na letnich edycjach Pitti Uomo temperatury z reguły przekraczają 30ºC w cieniu, a w roku 2022 przekraczały 36ºC. Rzecz jasna w szortach i lnianej koszuli czułbym się bardziej komfortowo, ale w dwurzędowej marynarce i zawiązanym pod szyją krawatem nie było dramatu.

letnie marynarki

Na Pitti Uomo w roku 2022. Temperatura w cieniu: 36ºC.

Dla potwierdzenia tezy o tym, że marynarka dwurzędowa może z powodzeniem pełnić rolę marynarki na lato, wybrałem moją marynarkę kupioną kilkanaście lat temu. Uważam ją za atrakcyjną na tyle, że ciągle się jej nie pozbywam, choć wiele części garderoby kupionych znacznie później, już opuściło moją garderobę. Marynarka jest marki Carl Gross i jest uszyta z mieszanki lnu i bawełny (55/45). Jest bardzo charakterystyczna – można powiedzieć: nietypowa – z dwóch względów; ma zaokrąglone poły (co w marynarkach dwurzędowych w zasadzie się nie zdarza) i nisko położoną kozerkę. Poza tym jest dość krótka ale to akurat jest raczej normą w „modnych” marynarkach. Tym niemniej okazuje się, że już kilkanaście lat temu taka moda była lansowana przez tę znaną niemiecką markę.

Białe prążki na marynarce i białe guziki, w pewnym sensie narzucają kolor spodni: powinny być białe. I jeśli dobrze pamiętam to zawsze gdy sięgałem po tę marynarkę to zakładałem białe spodnie; czasami chinosy, czasami spodnie wełniane w kant. Tym razem (w pierwszej stylizacji) postanowiłem iść inną drogą i założyłem spodnie w kolorze jasnego granatu. Myślę, że wyszło nieźle ale dla porównania pokazuję też stylizację z białymi chinosami.

W pierwszej stylizacji marynarce Carl Gross towarzyszą: spodnie Norman, koszula Tiestore, krawat Bonus, buty Meka, poszetka Poszetka, szelki Profuomo, zegarek IWC Schaffhausen. W drugiej: spodnie Bytom, koszula John & Paul, krawat Gilberto, buty Sebago, poszetka Bowtieswala, okulary The Bespoke Dudes.

letnie marynarki

letnie marynarkiletnie marynarkiletnie marynarki letnie marynarki letnie marynarkiletnie marynarkiletnie marynarki letnie marynarki

letnie marynarki

letnie marynarki letnie marynarki letnie marynarki letnie marynarki letnie marynarki

12 komentarzy

  1. MCZ 02/09/2024
    • Jan Adamski 02/09/2024
      • MCZ 02/09/2024
        • Jan Adamski 02/09/2024
          • Karol 02/09/2024
          • Jan Adamski 03/09/2024
  2. Maciej 03/09/2024
    • Jan Adamski 03/09/2024
  3. Ł 13/09/2024
    • Jan Adamski 14/09/2024
      • Ł 16/09/2024
        • Jan Adamski 16/09/2024

Dodaj komentarz