Raglan – stylowy płaszcz

raglan

Na wstępie muszę wyjaśnić, że słowa raglan/raglanowy mogą występować w dwóch nieco odmiennych znaczeniach. Po pierwsze chodzi o specyficzny sposób połącznia rękawów z korpusem odzieży: od tradycyjnego połączenia różni się tym, że rękawy stanowią całość z barkową częścią odzieży, bowiem sięgają aż do dekoltu. Wskutek tego z przodu oraz z tyłu odzieży, pod linią barków, widoczne są ukośne szwy biegnące od dekoltu do pachy. Drugie znaczenie słowa raglan to nazwa pewnego typu płaszcza, który charakteryzuje się rzecz jasna raglanowymi rękawami, ale oprócz tego ma kilka innych specyficznych elementów odróżniających go od innych płaszczy. W tytule wpisu użyłem słowa raglan w tym drugim znaczeniu.

O sposobie wszycia rękawów pisałem obszernie we wpisie: Rękawy raglanowe ale nie od rzeczy będzie przypomnieć, że ten sposób konstrukcji odzieży pojawił się około połowy XIX wieku za sprawą brytyjskiego oficera FitzRoya Somerseta. Także nazwa rękawów jest z nim związana, bowiem był on pierwszym baronem Raglan – często, zamiast używać nazwiska, mówi się o nim: Lord Raglan. FitzRoy Somerset stracił prawą rękę w bitwie pod Waterloo, w roku 1815. Mimo to wrócił do czynnej służby i szybko opanował sztukę władania szablą lewą ręką. Potrzebował jednak okrycia wierzchniego, które byłoby łatwiejsze w zakładaniu od tradycyjnego płaszcza i przede wszystkim zapewniało większą swobodę ruchów. Taki płaszcz stworzył dla niego krawiec John Emery, późniejszy założyciel firmy Aquascutum, o której wspominałem we wpisie: Trencz: z okopów do świata wielkiej mody. John Emery wprowadził nowatorski sposób połączenia rękawów z korpusem, co później otrzymało nazwę rękawów raglanowych (raglan sleeve).

Najbardziej charakterystycznym i rzucającym się w oczy elementem raglana jest wiązany pasek, który w zasadzie nie pojawia się w innych typach męskich płaszczy zimowych, natomiast bywa stosowany w płaszczach przejściowych czyli prochowcach. Pozostałe, specyficzne dla raglana elementy można natomiast spotkać w innych typach płaszczy, ale tylko w raglanie występują wszystkie na raz. Są to: kryte guziki, zapięcie pod szyję, sztormowy kołnierz, ściągacze przy rękawach zapinane na guziki, skośne kieszenie zapinane, kontrafałda na plecach.

Raglanowe rękawy są największą zaletą raglana ale okazuje się, że są tacy, którzy uważają je za wadę. Po stronie zalet wymienić trzeba przede wszystkim wygodę, która objawia się już przy zakładaniu płaszcza a potęguje w czasie jego noszenia – szczególnie gdy trzeba wykonywać zamaszyste ruchy rękami. Zaletą jest także nietypowy wygląd – raglany spotyka się rzadko więc ich specyficzny krój tym bardziej przyciąga uwagę i intryguje. W tytule wpisu nazwałem raglan stylowym płaszczem i bez wątpienia takim jest, chociaż to określenie jest z gatunku subiektywnych.

No a co z tymi wadami? Otóż specyficzny krój raglana powoduje, że sprawia on wrażenie dość obszernego i w rzeczywistości taki jest. Zresztą wygoda, o której wspomniałem powyżej, wynika po części z tej właśnie obszerności. No a przy panującej dziś modzie na ekstremalną kusość – obszerność nie jest mile widziana. Myślę, że śmiało można postawić tezę, że raglan nie jest płaszczem dla masowych klientów. Jest płaszczem dla mężczyzn wyrobionych modowo, ceniących stylowość, lubiących nawiązania do klasyki. Ponieważ grupa mężczyzn spełniających powyższe kryteria nie jest przesadnie liczna, zatem umieszczenie raglana w ofercie jest dla firmy odzieżowej sporym ryzykiem. Na nasze szczęście są na naszym rynku firmy gotowe takie ryzyko podjąć. Nieco ponad rok temu prezentowałem na łamach bloga raglan marki Poszetka, a dziś prezentuję płaszcz marki Pewien Pan.

Płaszcz Pewien Pan jest uszyty z zielonego sukna pochodzącego z polskiej tkalni. W tym krótkim zdaniu można odnotować aż trzy zaskakujące informacje. Po pierwsze: sukno! Chociaż jest jednym z najstarszych materiałów znanych ludzkości, to dzisiaj dość rzadko stosowanym do szycia ubrań. Po drugie: zielone! Przecież każdy przyzna, że nie jest to typowy kolor na męski płaszcz, nawet jeśli wziąć pod uwagę zieloną falę jaka przewala się ostatnio przez modę męską. I po trzecie: z polskiej tkalni! Jakoś przywykliśmy do tego, że Polska – niegdyś włókiennicza potęga – przestałą nią być już jakiś czas temu i jeśli mówimy o tkaninach wysokiej jakości to przede wszystkim myślimy o tkaninach z Włoch lub Wielkiej Brytanii. Ale tkackie tradycje przetrwały w Polsce w małych lokalnych zakładach m.in. w rejonach Śląska i Podhala, bowiem sukno jest ważnym materiałem na tradycyjne stroje śląskie i podstawowym – na tradycyjne stroje góralskie. Płaszcz Pewien Pan jest uszyty z sukna powstałego w Bielsku-Białej.

A czym właściwie jest sukno? To tkanina wełniana powstała z wełny zgrzebnej, która po procesie tkania została poddana procesowi folowania (spilśniania), w którego wyniku nitki przędzy wełnianej spoiły się ze sobą, zamykając powierzchnię tkaniny i wiążąc trwale jej strukturę. Jest to proces podobny do filcowania tyle tylko, że folowanie dotyczy tkaniny uprzednio utkanej natomiast filc otrzymuje się w wyniku spajania włókien swobodnych. Sukno jest tkaniną bardzo spoistą ale pod względem spoistości ustępuje filcowi, który zresztą tkaniną nie jest. Folowanie na ogół nie kończy procesu powstawania sukna gdyż tkanina jest jeszcze drapana i strzyżona. Te dwa ostatnie etapy nie są niezbędne, jednak bardzo wyraźnie poprawiają wygląd i chwyt tkaniny, dlatego sukno dobrej jakości jest im z reguły poddawane.

Mój raglan marki Pewien Pan postanowiłem zaprezentować w trzech różnych stylizacjach. Początkowo planowałem tylko jedną ale zdarzyła się rzecz bardzo zabawna, która skłoniła mnie do powtórzenia sesji zdjęciowej. Tę zabawną sytuację postanowiłem tutaj opisać. Otóż zaplanowaliśmy sesję zdjęciową na dzień, który miał być pierwszym pogodnym po kilku dniach intensywnych opadów śniegu. I taki też był tyle tylko, że rano – oboje z żoną – mieliśmy zaplanowane okulistyczne badania kontrolne. Nie trwały długo i po powrocie do domu można było się szybko przebrać i pojechać do pobliskiego parku celem zrobienia zdjęć. Nie przewidziałem tylko jednego: w trakcie badań wkroplono mi do oczu jakiś środek, który wywołał u mnie chwilowy światłowstręt. A tu słońce odbijające się od nieskazitelnie białego śniegu. Z wielkim trudem otwierałem oczy a minę miałem przy tym nietęgą. Daje się to zauważyć na zdjęciach poniżej a i tak do publikacji wybrałem te najlepsze. Większość zupełnie się nie nadawała do pokazania. Oczywiście wystarczyło wyposażyć się w okulary przeciwsłoneczne, ale nie pomyślałem o tym na czas.

Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, zatem zamiast jednej – są trzy stylizacje. W pierwszej, w towarzystwie płaszcza występują: garnitur i krawat eGARNITUR (marynarki nie widać bo wszystkie zdjęcia ją pokazujące były z gatunku tych nie nadających się do publikacji), koszula 4Gentleman, kapelusz Polkap, szalik Emanuel Berg, buty Meka, rękawiczki Ochnik, zegarek Citizen. (Buty i rękawiczki powtarzają się we wszystkich trzech stylizacjach). W drugiej stylizacji przede wszystkim rzuca się w oczy żółty golf Tommy Hilfiger a ponadto w jej skład wchodzą: kapelusz Witleather i sztruksowe spodnie Tiestore. W trzeciej stylizacji pojawiają się najmocniejsze akcenty kolorystyczne: kapelusz Polkap, spodnie Bytom i bezimienny szalik. A także: koszula Emanuel Berg, krawat Rossini.

Raglan - stylowy płaszcz Raglan - stylowy płaszcz Raglan - stylowy płaszcz Raglan - stylowy płaszcz Raglan - stylowy płaszcz Raglan - stylowy płaszcz Raglan - stylowy płaszcz

Raglan - stylowy płaszcz Raglan - stylowy płaszcz Raglan - stylowy płaszcz Raglan - stylowy płaszcz

Raglan - stylowy płaszcz

Raglan - stylowy płaszcz Raglan - stylowy płaszcz Raglan - stylowy płaszcz

16 komentarzy

  1. Krzysztof 30/01/2024
    • Jan Adamski 30/01/2024
  2. MaciekR 30/01/2024
    • Jan Adamski 30/01/2024
      • MaciekR 30/01/2024
      • MaciekR 30/01/2024
        • Jan Adamski 31/01/2024
          • MaciekR 01/02/2024
          • Jan Adamski 01/02/2024
  3. KAT 01/02/2024
    • Jan Adamski 01/02/2024
      • KAT 01/02/2024
      • Tomek 04/02/2024
        • Jan Adamski 04/02/2024
  4. Silesiasuperior 03/02/2024
    • Jan Adamski 03/02/2024

Dodaj komentarz