Wihajster

wihajster

Wihajster to w języku polskim pełnoprawne słowo, podawane przez wszystkie słowniki i właściwie nikomu nieobce. Ale czy każdy wie co ono znaczy? Z tym może być pewien kłopot, bowiem znaczy ono nie wiadomo co. Trochę zagmatwałem? To napiszę inaczej: wiadomo co znaczy słowo wihajster: znaczy ono „nie wiadomo co”. To jednak tylko moje wariacje na temat wihajstra, bowiem słowniki definiują je nieco jaśniej. Według Słownika Doroszewskiego wihajster to: narzędzie, przyrząd (zwykle mały), którego nazwa nie jest mówiącemu znana albo się nie przypomina w danej chwili. Zaś Słownik języka polskiego PWN definiuje je jako: przedmiot, czasem fragment innego przedmiotu, o nieznanej lub nieistotnej w chwili wypowiedzi nazwie. Słowniki podają też synonimy słowa wihajster i są to: dzyndzel, dynks, pipsztyk, ustrojstwo. Bez wątpienie i sam wihajster, i jego synonimy, są piękne. No, może tylko poza ustrojstwem, które ma konotacje niepoprawne politycznie.

Myśli na temat wihajstra zagościły w mojej głowie gdy trafiłem na ciekawe konto na Instagramie: codziennienoweslowo. Jak sama nazwa wskazuje, każdego dnia pojawia się na tym koncie słowo, które jest mało znane, rzadko używane, albo trudne do zrozumienia lub wymówienia. Albo wszystko na raz 🙂 Jest tam oczywiście także wihajster i jest m.in. podana jego etymologia – jeszcze ciekawsza od samego słowa. Otóż jest to po prostu niemieckojęzyczne zdanie/pytanie:  Wie heißt er? w dosłownym brzmieniu, tyle tylko, że zamienione na jedno słowo i z przestawionym akcentowaniem. A pytanie to przetłumaczone na polski znaczy: jak to się nazywa? ale można też przetłumaczyć: co to jest? 

Oto kilka innych ciekawych słów zaczerpniętych z konta @codziennienoweslowo.

Ruchanki – płaskie, owalne racuszki z ciasta chlebowego (co daje smak lekko kwaśny) lub drożdżowego (smak słodkawy) smażone na gorącym tłuszczu. Na Kaszubach podaje się je z jabłkiem.

Szantrapa – kobieta przykra dla otoczenia, kłótliwa, niesympatyczna. Synonimy: jędza, prukwa, babsztyl, piekielnica, flądra.

Urwipołeć – żartobliwie o psotniku, urwisie, łobuzie. Synonimy: nicpoń, huncwot, gagatek, hultaj ziółko.

Narkoleptyk – osoba nieoczekiwanie zapadająca w krótki sen. Narkolepsja to zaburzenie neurologiczne, które wpływa na utratę kontroli nad stanem snu i wybudzenia. Osoby cierpiące na narkolepsję są nadmiernie senne w dzień i zdarzają im się niekontrolowane i nagłe epizody zasypiania w ciągu dnia. Te nagłe drzemki mogą pojawić się w trakcie wykonywania przeróżnych czynności.

Andrus – zadziorny, nieokrzesany uliczny wyrostek. Synonimy: łobuz, ulicznik, gawrosz, psotnik, półdiablę, łotrzyk.

Onychofagia – szkodliwy nawyk polegający na notorycznym gryzieniu paznokci podczas stresu, głodu lub nudy.

Dezynwoltura – zbyt swobodne zachowanie świadczące o braku szacunku do kogoś, lekceważenie kogoś. Synonimy: nonszalancja, bezceremonialność, niedelikatność.

Humbug – bardzo rozreklamowana sprawa, która po pewnym czasie okazuje się oszustwem. Synonimy: ściema, krętactwo, hucpa, pic na wodę, szwindel, bujda.

I wiele innych słów, a wśród nich m.in.: dandys, poszetka, brustasza, butonierka 🙂 Jednak wybrane przeze mnie na tytuł słowo wihajster wydaje się najsympatyczniejsze.

4 komentarze

  1. Grzegorz 22/01/2019
  2. Nebelwerfer 22/01/2019
  3. Romuald 22/01/2019
  4. Jarek Gibas 13/02/2019

Dodaj komentarz