Moja nowa kolekcja. Start!

moja kolekcja

Dzisiejszy wpis jest kontynuacją wpisu sprzed dwóch tygodni: Czego się spodziewać w mojej nowej kolekcji? Zatem wszystko jest już wiadome o przejściu na technologię half canvas i o fakcie pojawienia się 6 nowych garniturów, które dziś zostaną zaprezentowane (widać je na zdjęciu powyżej). W poprzednim wpisie zapowiadałem informację o terminach pojawienia się garniturów w sklepie online eGARNITUR i w sklepach stacjonarnych: Bonus MG i eGARNITUR Łódź oraz terminach obowiązywania promocji związanej z Black Friday i tę informację znajdziecie poniżej. Najważniejszym celem dzisiejszego wpisu jest oczywiście pokazanie wszystkich garniturów.

Gdyby ktoś był ciekawy rozmiaru prezentowanych garniturów to informuję, że jest to rozmiar 170/100/90 lub mówiąc inaczej 170/50. Dodam, że spodnie nie były skracane ani wydłużane: są idealne na mój wzrost, który wynosi równe 170 cm (waga 70 kg). Z rękawami jest pewien problem wynikający z faktu, że moja lewa ręka jest o 1 cm krótsza od prawej. Jeśli ktoś tego jeszcze nie wie to informuję, że każdy człowiek ma ręce różnej długości, ale u wielu osób ta różnica wynosi kilka milimetrów i wtedy można nie zaprzątać sobie nią głowy. Ale dość często wynosi 1 cm lub więcej i wtedy warto odpowiednio korygować długość rękawów koszul, marynarek i płaszczy. Gdy różnica wynosi 2 cm lub więcej (zdarza się nawet ponad 4 cm różnicy) to rękawy trzeba korygować koniecznie. Więcej na ten temat przeczytacie we wpisie: Ubraniowe niuanse część II. A wracając do rękawów prezentowanych marynarek: w dwóch z nich lewe rękawy zostały skrócone, w pozostałych – nie. Czy zgadniecie, w których zostały skrócone?

O ile w latach poprzednich premiera nowych garniturów zawsze miała miejsce w marcu (co dotyczy również roku 2024 – marcowe garnitury prezentowałem tutaj), o tyle tym razem wybraliśmy na premierę okolice Black Friday, które w tym roku wypada 29 listopada. Stosownie do pory roku wszystkie nowe garnitury są uszyte z flaneli. Flanelowe garnitury mają w sobie jakąś magię, która sprawia, że po prostu taki garnitur chce się mieć. O tej magii pisałem obszerniej we wpisie: Flanelowy garnitur i zachęcam do przypomnienia sobie informacji, które są w nim zawarte.

Teraz kluczowa informacja dotycząca terminów. W dniu 22 listopada pojawią się w sklepie eGARNITUR 4 garnitury z nowej kolekcji: MATTEO, CESARE, ANTONIO, UMBERTO i przez pierwszy tydzień sprzedaży, będą do kupienia z 10-procentowym upustem. Ostatnim dniem promocji będzie 28 listopada. Żeby móc skorzystać z promocji trzeba wybrać rozmiar i kliknąć pole „DO KOSZYKA”. Pojawi się zawartość koszyka a po prawej stronie, nad ceną, kwadracik „mam kod rabatowy”, który trzeba kliknąć a następnie w ramce wpisać: Jan Adamski. Można używać zarówno małych jak i dużych liter, można użyć spacji pomiędzy imieniem a nazwiskiem albo można wpisać kod bez spacji – nie ma to znaczenia. Cena zostanie zmniejszona o 10%.

Gdyby ktoś nie zdążył z zakupem po promocyjnej cenie w podanym terminie, to będzie miał jeszcze drugą szansę bowiem w eGARNITUR będzie obniżka cen wszystkich produktów – z okazji Black Friday. Ta obniżka będzie obowiązywać 29 i 30 listopada oraz 1 grudnia. Czyli w Czarny Piątek i następujący po nim weekend.

W dniu 6 grudnia pojawi się kolejny garnitur z nowej kolekcji: EDUARDO oraz wznowienia garniturów z poprzednich kolekcji – w wersji half canvas: HARRY, PLACIDO, KEVIN, JORDAN, FRANK. W okresie od 6 do 12 grudnia wymienione garnitury będą do kupienia z 10-procentowym upustem (ostatni dzień promocji: 12 grudnia). Około połowy grudnia pojawi się ostatni z garniturów nowej kolekcji: AMADEO oraz wznowienia garniturów z poprzednich kolekcji – w wersji half canvas: BARNEY i BRUCE. Przez pierwszy tydzień sprzedaży garnitury będą dostępne w cenie obniżonej o 10%. W obu przypadkach (promocyjnej sprzedaży grudniowej) kod rabatowy będzie taki sam jak w listopadzie, czyli: Jan Adamski. Sposób realizacji kodu – identyczny jak poprzednio.

Podkreślę raz jeszcze, że wszystkie prezentowane dziś garnitury mają marynarki uszyte w technologii half canvas, czyli mają usztywnienia przodów wykonane z płótna z wplecionym włosiem końskim. Jeśli ktoś nie lubi nadmiaru anglicyzmów w naszym języku to przypominam, że można używać określenia: marynarka na płótnie. Jednak określenie half canvas tak się już zadomowiło w naszym języku, że nie zamierzam z nim walczyć. Ale powiedzieć, że się zadomowiło w języku, to jeszcze za mało. Bo trzeba koniecznie dodać, ze zyskało status symbolu. Symbolu przejścia od garniturów popularnych – dla masowych odbiorców – do garniturów elitarnych – dla koneserów stylu, sartorialistów i dandysów. Nawet jeśli uznamy, że w takim postawieniu sprawy jest nieco przesady, to jednak nie sposób zaprzeczyć, że technologia half canvas – z lnianym płótnem i końskim włosiem – jest szlachetniejsza od technologii prozaicznego klejenia poliestrowej flizeliny do tkaniny marynarki.

A teraz czas przejść do garniturów: jako pierwszy prezentuje się garnitur MATTEO w kolorze szarobeżowym w granatowe prążki. Zwolennicy garniturów w prążki (do których i ja się zaliczam) będą zapewne zachwyceni bo tkanina jest wyjątkowo udana. Garnitur jest podobny do garnituru LEONARDO; tam jednak prążki są jasne (prawie białe), tutaj są granatowe. Ale zasadnicza różnica jest taka, że tutaj mamy flanelę a tam gładką wełnę. A jak wspomniałem powyżej, flanela ma w sobie moc przyciągającą, co wyraźnie daje się odczuć w garniturze MATTEO. Flanela pochodzi od Vitale Barberis Canonico i jest oznaczona jako super 120’s.

moja kolekcja moja kolekcja moja kolekcjamoja kolekcja moja kolekcja moja kolekcjamoja kolekcjamoja kolekcja

Idę za ciosem i prezentuję kolejny garnitur w prążki. CESARE to prawdziwy killer! Dwurzędowy, w typie power suit, uszyty z ekskluzywnej flaneli, którą marka Vitale Barberis Canonico oznacza jako „21 Micron”. Określenie brzmi dość enigmatycznie a chodzi w nim o zastosowanie do tkania specjalnej przędzy, która ma rygorystycznie kontrolowane parametry, w szczególności grubość. Jest to grubość o kilkadziesiąt procent większa niż ma to miejsce w przypadku przędz na wełny 100’s – 150’s co daje efekt w postaci solidności tkaniny i to się wyraźnie czuje. Ale parametry techniczne to przecież nie jest to co kochamy najbardziej. A co kochamy? Przede wszystkim fakturę, chwyt, kolor, wzór. I na tych polach wełna garnituru CESARE jest świetna. Przy czym uwagę zwraca przede wszystkim kolor, który jest niby granatowy, ale niektórzy widzą go jako szary. Czyli najbezpieczniej nazywać go: granatowoszarym. I na koniec uwaga: w naturze prezentuje się jeszcze ciekawiej niż na zdjęciach.

moja kolekcja moja kolekcja moja kolekcja moja kolekcja moja kolekcja moja kolekcja moja kolekcja

Garnitur ANTONIO – w kolorze grafitowym – spodoba się najbardziej miłośnikom spokojnych, ciemnych barw. Jest jednym z nielicznych garniturów z mojej kolekcji (poza czarnymi rzecz jasna), które najlepiej wypadają z czarnymi dodatkami. Jest świetnym garniturem na uroczyste okazje ale jego zastosowania nie należy ograniczać do okazji wieczorowych. W ciągu dnia (także przy słonecznej pogodzie) pokaże wręcz pewien pazur, który trochę się gubi wieczorem, w sztucznym oświetleniu. Mam na myśli melanżowy kolor w rodzaju „pieprz i sól”. Podobnie jak w przypadku garnituru CESARE, również ANTONIO prezentuje się dużo lepiej w naturze niż na zdjęciach.

moja kolekcja moja kolekcja moja kolekcja moja kolekcja moja kolekcja moja kolekcja moja kolekcja

Furora jaką w ostatnich latach zrobiły garnitury w kolorze zielonym, jest niebywała. Kiedyś taki garnitur był nie do pomyślenia (no może poza ostatnią dekadą XX wieku), dziś jest bardzo popularny. Ba! Na porządku dziennym jest wybieranie zielonych garniturów przez panów młodych jako garniturów ślubnych. Garnitur AMADEO jest właśnie w kolorze zielonym, przy czym ta zieleń jest ciemna ale jednocześnie bardzo soczysta. Moim zdaniem AMADEO jest piękny ale mam świadomość, że nie wszystkim się spodoba. W każdym razie miękkość flaneli dodaje garniturowi uroku i wywołuje u obserwatorów chęć dotknięcia tkaniny. Uprzedzam, że jego potencjalny posiadacz musi się liczyć z tym, że będzie on u wielu pań wywoływał nieodpartą chęć przytulania się. Że też ja nie miałem takiego garnituru 40 lat temu 🙁

moja kolekcjamoja kolekcja moja kolekcja moja kolekcja moja kolekcja moja kolekcja moja kolekcja

Uwielbiam kolor beżowy, zatem w każdej kolejnej edycji mojej kolekcji jest przynajmniej jeden garnitur w tym kolorze. Ale beżowy beżowemu nierówny a liczba możliwych odcieni jest nieograniczona. Beż uchodzi za kolor ciepły ale bywają też jego chłodne odmiany – jednym słowem jest ogromnie dużo możliwości. Garnitur EDUARDO jest uszyty z flaneli której kolor określiłbym jako ciemny ale bardzo ciepły beż. Ma on w sobie coś co chwyta za serce pod warunkiem jednak, że lubi się ten typ kolorystyki. A muszę dodać, że beżowe garnitury plasują się na drugim miejscu – po zielonych – jeśli chodzi o wzrost zainteresowania klientów w ostatnich latach. Ciekawe czy EDUARDO będzie równie chętnie wybierany przez panów młodych na garnitur ślubny, jak inne beżowe garnitury? Czy jego wyjątkowo wysoka temperatura barwowa będzie elementem zachęcającym, czy może zniechęcającym? Zobaczymy. Ja jestem bardzo zadowolony z efektu jaki udało się uzyskać. Warto też zwrócić uwagę na podszewkę, która stanowi doskonałe uzupełnienie garnituru.

moja kolekcja moja kolekcja moja kolekcja moja kolekcja moja kolekcja moja kolekcja moja kolekcja moja kolekcja moja kolekcja

Garnitur UMBERTO prezentowałem już we wpisie: Czego się spodziewać w mojej nowej kolekcji? zatem ograniczę się do pokazania jedynie dwóch zdjęć. Melanżowy brąz garnituru prezentuje się atrakcyjnie a uroku dodaje mu niewątpliwie miękkość flaneli.

Na koniec dodam jeszcze, że autorami zdjęć zaprezentowanych we wpisie są: Małgorzata Adamska i Kamil Szpilski.

moja kolekcja moja kolekcja

Udostępnij wpis

Podobne wpisy

0 0 głosów
Ocena arykułu
guest
73 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Inline Feedbacks
View all comments
Robert
Robert
4 miesięcy temu

Rozumiem, że kod zniżkowy obowiązuje tylko i wyłącznie podczas zakupów online na stronie eGarnitur? Czy również podczas zakupów stacjonarnych w BonusMG?

Paweł
Paweł
4 miesięcy temu
Odpowiedz do  Jan Adamski

Panie Adamie, czyli promocyjna cena na garnitur Umberto, w sklepie stacjonarym Bonus, będzie obowiązywać od 22 do 28.11 oraz weekend Black Friday 29-1.12?

Paweł
Paweł
4 miesięcy temu
Odpowiedz do  Jan Adamski

Dziękuję bardzo za odpowiedź, mam jeszcze pytanie odnośnie doboru pozostałych elementów do garnituru. Czy do garnituru Umberto będzie pasowała jakaś kamizelka z kolekcji Bonus?

Bartek
Bartek
4 miesięcy temu

Dziękuję za prezentację nowej kolekcji, czekałem na ten moment z zainteresowaniem. Cesare wydaje się być dla mnie ciekawą opcją, potrzebowałbym czegoś formalnego aczkolwiek „potężnego” na wieczór do czarnych butów i względnie paska. Czy to jest klasyczny 6×2? Zastanawiam się też, czy nie zyskałby dodatkowo gdyby miał guziki jak w garniturze Jay (swoją drogą dopiero co spostrzegłem, że Jay jest 6×1, a ja zapinałem wewnętrzny guzik, „bo był”..)? Czy jaśniejsze, bardziej kontrastujące guziki zmniejszyłyby jego formalność (jeśli tak to czy zasadniczo negatywnie weryfikując okazje wieczorne)? Jeśli nie, to czy istnieje opcja wymiany na guziki bardziej „jayowate”?
Pozdrawiam!

Bartek
Bartek
4 miesięcy temu
Odpowiedz do  Jan Adamski

Bardzo dziękuję za odpowiedź!

Filip
Filip
3 miesięcy temu
Odpowiedz do  Jan Adamski

Posiadam od kilku lat szyty na zamówienie bardzo zbliżony do Cesare pod względem kroju i tkaniny, jednak właśnie wybrałem do niego guziki z rogu. Potwierdzam, że moim zdaniem dodały garniturowi sporo „drapieżności”. Według mnie mimo utraty nieco ze swojej formalności, zyskał on jeszcze więcej wyrazistości. Drobna utrata formalności aż tak bardzo mnie nie bolała, bo garnitur był szyty z myślą o okazji nie koniecznie w pełni wieczorowej, bo o własnym ślubie (zaczynał się o 14) i weselu (kończyło się w godzinach porannych).

Bartek
Bartek
3 miesięcy temu
Odpowiedz do  Filip

Dzięki Filipie za wiadomość i Twoją perspektywę. Tymbardziej kusi, choć sęk w tym, że zamysł zasadniczy dla użytkowania tego garnituru są okazje przede wszystkim wieczorowe.. 🙂

Piotr
Piotr
4 miesięcy temu

W kolekcji, jest bardzo dużo garniturów, ale szablon wszystkich jest niemal bliźniaczy. Przydało by się większe urozmaicenie (było już pewnie z 10 granatowych garniturów które na pierwszy rzut oka różnią się tylko tkaniną). Pojawiały się tutaj głosy typu „kupiłbym ale klapy są za szerokie na moją posturę”. Wydaje mi się, że zmiana tych klap w niektórych garniturach nie byłaby problemem. Dla mnie osobiście najlepsza szerokość klap to taka jak była w marynarkach z kolekcji Lancerto & Mr.Vintage.

Piotr
Piotr
4 miesięcy temu
Odpowiedz do  Jan Adamski

Ja pisałem o Pana kolekcji 🙂 Wydaje mi się, że od początku współpracy było już z 10 granatowych garniturów a klapy pozostają w nich takie same, czyli takie które na osobach wątpliwej postury będą wyglądać przytłaczająco.

Jacek
Jacek
4 miesięcy temu
Odpowiedz do  Jan Adamski

Ciekawostka – jeśli chodzi o granatowe garnitury to w moim rozmiarze (182/104) z Pańskiej kolekcji od pewnego czasu dostępne są jedynie flanelowe.
Czekam zatem na połowę grudnia i na Bruce’a w nowej odsłonie 🙂

Jacek
Jacek
3 miesięcy temu
Odpowiedz do  Jan Adamski

Informacyjnie: nabyłem Antonio, jestem bardzo zadowolony 🙂
Rozpinane guziki przy mankietach, materiał, klapy – wszystko to robi świetne wrażenie!
Teraz skompletowałem to tak, żeby nie było poprawek: marynarka z garnituru 182/104/92 i spodnie 188/100/90. Po pierwszym wieczorze widzę jednak, że spodnie są zbyt wąskie mimo mojej bardzo szczupłej budowy (nie, nie chodzę na siłownię :).
Przy następnym zakupie inaczej dobiorę spodnie, tj też na 92 w pasie (może nawet więcej) i dam do przeróbki krawieckiej.

Jacek
Jacek
3 miesięcy temu
Odpowiedz do  Jan Adamski

Kupiłem Bruce’a, z większymi spodniami, które będę przerabiać. Zastanawiam się jedynie nad mankietami. Chciałbym je mieć (oj, jak kusi!), ale czy rzeczywiście przy tak klasycznym garniturze to dobry pomysł? Uprzejmie proszę o sugestię.
PS: Nieśmiało zwracam Pańską uwagę na opis na stronie egarnitur informujący o tym, że garnitur wykonano w „najlepszej szwalni w Polsce”. Wszyte metki jasno komunikują, że garnitur wykonano w Chinach. Ciekawe jak będzie się sprawować.

Jacek
Jacek
3 miesięcy temu
Odpowiedz do  Jan Adamski

Pięknie dziękuję za podpowiedź 🙂

Ł
Ł
4 miesięcy temu

Czy smoking Dean będzie dostępny w wersji half canvas? Jeśli tak to czy orientuje się Pan czy istnieje możliwość zaszycia rozporków żeby marynarka była prawdziwym smokingiem?

Ł
Ł
4 miesięcy temu
Odpowiedz do  Jan Adamski

Dziękuję. To pozostaje czekać na 6 grudnia. Eduardo i Harry to 2 garnitury które planuję kupić, chociaż nie ukrywam, że serce chce jeszcze wziąć Cesare… Oby rozsądek zwyciężył!

Kaszub
Kaszub
4 miesięcy temu

Ave Cezar!

Lukas
Lukas
4 miesięcy temu

Antonio to będzie hit! 🙂

Wiesia
Wiesia
4 miesięcy temu

Przepiękne podszewki 😃

Rafał
Rafał
4 miesięcy temu

Garnitury przepiękne. Muszę się koniecznie wybrać do eGarnitur. Cieszę się, że sklep powstał w moim mieście. Brakuje mi garnituru dziennego. Ale teraz mam zagwozdkę. Jaki wybrać. Ale chodzi mi o materiał. Czy flanela nie będzie lepsza na jesień/ zimę? Nowa kolekcja jest cała z flaneli. I super, bo mało jest flaneli na rynku. Aczkolwiek na start chyba potrzebowałbym czegoś uniwersalnego, też na wiosnę/ lato nie zapominając o jesieni. Jak by się sprawdziły te garnitury?

Stefan
Stefan
4 miesięcy temu
Odpowiedz do  Jan Adamski

Janie, gratuluję kolejnej pięknej kolekcji! Cesare faktycznie jest killerem 😉 Jeszcze w nawiązaniu do Twojej odpowiedzi o tym, że są różne typy flaneli, czy Cesare jest z tej flaneli typowo jesienno-zimowej, czy jednak bliżej mu do tej którą Twój włoski kolega mógłby założyć nawet latem? 🙂 I przy okazji drugie pytanie, bardzo podoba mi się garnitur Marcello, czy w przypadku tego garnituru jest planowane uzupełnianie kolekcji o konstrukcję half canvas? Pozdrawiam

Krzysztof
Krzysztof
4 miesięcy temu

Gratuluje Panu kolejnej udanej kolekcji!

W zwiazku z tym nasuwa sie pytanie: wszystko na tym swiecie podlega ewolucji. W jakim kierunku, Pana zdaniem, podaza ewolucja elegancji meskich garniturow?
Co innego zobaczymy za rok, czy za piec lat?

Trudno rowniez nie zauwazyc postepujacej „kazualizacji” (A fe!) ubiorow (ja to slowo tlumacze na polski jako „wygoda ponad elegancje”. Jaka bedzie na nia odpowiedz ze strony ponadczasowej elegancji?

Łukasz
Łukasz
4 miesięcy temu

Czy flanela jest mocno podatna na gniecenie ?

Adam
Adam
4 miesięcy temu
Odpowiedz do  Jan Adamski

Ach ten dyktat rynku. Ostre klapy w jednorzędowej marynarce wyglądają niebanalnie. Ja osobiście najchętniej takie wybierałbym właśnie do marynarek garniturowych a klapy otwarte pozostawiał dla marynarek sportowych. W dwóch garnituach (jeden granatowy z Pana kolekcji) jakie posiadam mam właśnie marynarki jedorzędowe z ostrymi klapami. No cóż pozostaje w tej sytuacji dojrzeć do garnituru z marynarką dwurzędową-Cesare z Pana kolekcji wygląda zjawiskowo. Czy może w wiosenno-letniej odsłonie pojawi się jego całoroczny lub lżejszy odpowiednik?

Łukasz
Łukasz
4 miesięcy temu
Odpowiedz do  Jan Adamski

A jeśli chodzi o cezara to jak Pan ocenia

Piotr Słomiński
Piotr Słomiński
4 miesięcy temu

Paweł: Panie Janie! Jaki Adamie?!

Wardeusz
Wardeusz
4 miesięcy temu

Panie Janie, czy garnitur JAMES będzie jeszcze doszywany, i czy ma szansę na half canvas? Właściwie chwilę temu był jeszcze dostępny, a teraz widzę, że już całkowicie zniknął że sklepu.
JAMES to dopiero był killer!

Zibi
Zibi
4 miesięcy temu

Panie Janie, wiem, że ma Pan kilka par butów marki Nord Meka, a coś o ich tańszej linii coś Pan coś może napisać?
Taki mi się nawet podobają
https://nordkrakow.pl/kolekcja/meka-czarne-welurowe-oxfordy.html

Zibi
Zibi
4 miesięcy temu

Nawet są lotniki, szkoda, że nie brązowe;)
https://nordkrakow.pl/kolekcja/meka-czarne-lotniki-welurowe.html

Kamil
Kamil
4 miesięcy temu

Janie, czy spodnie z nowej kolekcji garniturów half-canvas mają nieco szersze nogawki? Wydaje mi się, że kiedyś zapowiadałeś kosmetyczną zmianę w tym zakresie w nowej kolekcji – nie rewolucję, ale jednak lekkie poszerzenie nogawek.

Krzysztof
Krzysztof
4 miesięcy temu

Dobry wieczór Panie Janie. Siedzę sobie teraz słuchając w Radio 357 (można wymienić nazwę?) audycji Piotra Kaczkowskiego. Przez słuchawki płynie piękna muzyka podczas gdy przed oczami na ekranie tabletu mam kolejny raz Pańską nową kolekcję. Wspaniała! Trzeba też Panu wiedzieć, że byłem jednym z pierwszych (a może pierwszym?), który zamówił długo wyczekiwany garnitur Cesare. Jest duża szansa, że jutro już do mnie dotrze. Jestem przekonany, że zachwytów nie będzie końca. Pozdrawiam serdecznie – Krzysztof z Katowic.

Krzysztof
Krzysztof
4 miesięcy temu
Odpowiedz do  Jan Adamski

Jest taki plan 🙂. A od Pana Piotra uczyliśmy się obaj – wszak jesteśmy niemal równolatkami (jestem rocznik 1962).

Piotr
Piotr
4 miesięcy temu

Witam,
Jak ma sie sprawa z wypełnieniem ramion w tych garniturach?

Piotr
Piotr
3 miesięcy temu
Odpowiedz do  Jan Adamski

czyli jakie?

Maciej
Maciej
3 miesięcy temu

Dzień dobry,
Janie, pisałeś o wznowieniach garniturów z poprzednich kolekcji, ale nie wymieniłeś wśród nich ani JOHNA, ani JERZEGO. Czy oznacza to, że się już nie pojawią w nowej wersji? Czy może będą dostępne w późniejszym terminie?

Adrian
Adrian
3 miesięcy temu

Moim zdaniem proporcje marynarek jednorzędowych są niezbyt „schlebiające” – te bardzo szerokie klapy w połączeniu z dosyć nisko (względem długości marynarki) osadzonym środkowym guzikiem powodują takie frapujące uczucie, że „coś tu nie działa”.

Odnoszę wrażenie, jakby trochę na siłę starano się w sposób jasny i klarowny dla osób raczkujących w męskiej elegancji uzmysłowić, że „hej, TO jest właściwa, klasyczna męska elegancja”.

Ten krój wydaje się być zbyt „krzykliwy” – brakuje tu takiego wyczucia smaku, powściągliwości, dopieszczenia formy tak, aby nie wywoływało to odczucia, że „coś tu nie gra”, lecz w drugą stronę – „to działa, ale dlaczego?”.

Jeśli się to sprzedaje, to świetnie – wciąż będzie to produkt lepszy niż ten dostępny w większości sieciówek, jednak jeśli o mnie chodzi, to niestety tego króliczka jeszcze trzeba trochę pogonić. 🙂

Pozdrawiam serdecznie.

Mateusz
Mateusz
3 miesięcy temu

Jak się ma kolor/splot wełny w garniturach Placido i Bruce? Czy to ten sam materiał? Na zdjęciach wygląda bardzo podobnie. Mam Placido i zastanawiam się nad Brucem. Czy mógłby Pan porównać oba materiały? Będę zobowiązany, pozdrawiam.

Mateusz
Mateusz
3 miesięcy temu
Odpowiedz do  Jan Adamski

Dziękuję.

Panienkazoknienka
Panienkazoknienka
3 miesięcy temu

Panie Janie, a może przypadkiem zna Pan miejsce gdzie kobieta też może kupić garnitur z dobrego materiału? 90% eleganckiej odzieży dla kobiet to plastik a ja unikam plastiku jak tylko się da. Wiadomo, nikt nie lubi chodzić cały dzień w worku na śmieci 😆
Pozdrawiam

Piotr
Piotr
2 miesięcy temu

Panie Janie, okazja niecodzienna bo ślub – jestem świadkiem, miesiąc czerwiec. Pan Młody stawia na czarny garnitur, prawdopodobnie po pierwszych przymiarkach będzie to Frank. Czy jako świadek lepszym rozwiązaniem będzie Bruce czy jednak flanelowy Antonio?

Piotr
Piotr
2 miesięcy temu
Odpowiedz do  Jan Adamski

Dziękuję Panie Janie za odpowiedź szybką. Bardzo cenię sobie konsultacje z Panem. W przypadku Pana Młodego chodzi o garnitur czarny model Frank z Pana kolekcji 🙂 Co do mnie, czyli świadka pozostaje faktycznie Bruce lub Harry. W przypadku drugiego wyboru byłby to mój pierwszy garnitur dwurzędowy. Inne pytanie, jaka kamizelka do Bruce lub Harry dla świadka? Czy jednak zrezygnować?

Piotr
Piotr
2 miesięcy temu
Odpowiedz do  Jan Adamski

Bardzo dziękuję za cenne wskazówki. Czas pomyśleć o dodatkach i butach co do modelu Bruce i Harry. Poza tematem, jest szansa na inną formę kontaktu wygodniejszą z Panem? I czy kiedykolwiek są jakieś szanse na spotkanie Pana np w sklepie stacjonarnym BonusMg w Skurczu? 😉